Obserwujemy spadek liczby zakażeń i hospitalizacji, coraz mniejszy jest również odsetek pozytywnych testów na COVID-19; można powiedzieć, że pandemia odpuszcza we wszystkich obszarach – stwierdził minister zdrowia Adam Niedzielski.
Adam Niedzielski. Fot. MZ
Jak wskazał, „dzisiejszy wynik” to ok. 600 zakażeń przy ok. 55 tys. przeprowadzonych badań. – To pokazuje, że odsetek trafialnych badań jest mniej więcej 1-procentowy. To rzeczywiście wielkości stosunkowo najmniejsze, z jakimi mieliśmy do czynienia w trakcie całej epidemii – zauważył minister. Zwracał uwagę też na średnie z ostatnich tygodni, wskazując, że widać bardzo wysoki spadek dynamiki zakażeń.
Zaznaczył, że to pozytywna wiadomość, gdyż od początku maja realizowany jest „bardzo odważny program luzowania obostrzeń dotyczących wszystkich dziedzin gospodarki i życia społecznego”. – Nie przekłada się to (...) na wzrost liczby zakażeń – powiedział.
Niedzielski odniósł się ponadto do spadku liczby zgonów z powodu COVID-19. Jak mówił, w tej chwili średniotygodniowa liczba zgonów jest poniżej 100. – Mieliśmy takie czasy, kiedy ta liczba wahała się nawet powyżej 500-600, więc rzeczywiście pandemia – można powiedzieć – odpuszcza we wszystkich obszarach – ocenił.
Minister wskazał też, że zmniejszenie intensywności pandemii widać w liczbie hospitalizacji. – Mamy tutaj bardzo radykalny spadek. Ostatni tydzień to jest spadek hospitalizacji rzędu 5 tys. łóżek, ale w poprzednich tygodniach ten spadek liczby hospitalizacji był nawet rzędu 8 tys., to był taki rekordowy tydzień – mówił.
Niedzielski dodał, że do spadku liczy hospitalizacji dostosowywany jest spadek wielkości infrastruktury przeznaczonej na walkę z COVID-19. – W ciągu już ponad półtora miesiąca udało nam się zmniejszyć tę infrastrukturę przeznaczoną na walkę z COVID-19 o blisko 20 tys. łóżek – powiedział.
Szef MZ zaznaczył, że prowadzone są rozmowy z wojewodami i MSWiA, by „jednak pewien poziom minimalny zabezpieczenia covidowego miał miejsce i żeby był naszym zabezpieczeniem nie tylko na okres wakacyjny, ale przede wszystkim na okres powakacyjny, kiedy wrócimy do pełnej mobilności”.
Jeden szpital tymczasowy w województwie
Minister zdrowia na briefingu zapytany został, ile szpitali tymczasowych pozostanie w każdym województwie. – Decyzja w tej chwili jest taka, że w każdym województwie będzie jeden szpital tymczasowy, którego operatorem będzie szpital wiodący, który też będzie miał te obowiązki covidowe, przy czym przynajmniej na Mazowszu szpitali tymczasowych będzie więcej niż jeden – wyjaśnił.
Jak wskazał, utrzymanie minimalnej infrastruktury w każdym regionie związane jest z przewidywaniami na okres wrześniowy, gdy więcej czasu będziemy spędzać w zamkniętych przestrzeniach, w szkole, w pracy. – Chcemy być przygotowani na to i mieć po prostu zabezpieczenie – dodał Niedzielski.
Powyżej 50 tys. testów dziennie
– Liczba testów wykonywanych wynosi średnio powyżej 50 tys., przy tym, kiedy liczba zachorowań oscyluje na poziomie 500-600, oznacza to, że udaje nam się zachować dużą liczbę wykonywanych testów mimo małej w tej chwili liczby zakażeń – powiedział Niedzielski.
Podkreślił, że maleje systematycznie liczba zleceń na testy z POZ, wystawianych w wyniku objawów zakażenia lub ryzyka kontaktu z osobą zakażoną.
– W tej chwili, tygodniowo, jest to liczba zleceń rzędu 27 tys., a w trakcie apogeum pandemii tygodniowo mieliśmy tę liczbę blisko 10 razy większą, bo rekordowe liczby zleceń z POZ wynosiły ponad 280 tys. – dodał Niedzielski.
Warianty wirusa głównym ryzykiem
– Mutacje są głównym ryzykiem, z jakim mamy do czynienia w kraju – stwierdził minister zdrowia. Przyznał też, że obecnie luzowanie obostrzeń nie przynosi negatywnych skutków.
– Pierwszy wniosek jest oczywiście taki, że sytuacja się zdecydowanie poprawia, a drugi wniosek, że to systematyczne luzowanie, z jakim mamy do czynienia od ponad półtora miesiąca, nie wywołuje negatywnych skutków w postaci przyśpieszania pandemicznego – cały czas mamy do czynienia ze spadkiem i to ze spadkiem, który ma wysoką dynamikę – przekazał.
– W tej chwili głównym zagrożeniem, i o tym warto mówić przy każdej okazji, są oczywiście nowe mutacje – przyznał. – My bardzo ściśle monitorujemy, jak wygląda sytuacja z zakażeniami, gdzie identyfikowane są właśnie te mutacje alertowe. Mamy taką skalę prowadzonych badań, która pozwala po prostu sekwencjonować próbki u osób, które są zakażone, które już mają stwierdzony dodatni wynik, na tyle, żeby stosować środki zapobiegania epidemicznego realizowane przez sanepid.
Model reżimu sanitarnego
– Informacje o modelu reżimu sanitarnego na wakacje – od 25.06 do 31.08 – zostaną podane w przyszłym tygodniu – zapowiedział minister zdrowia. Zaznaczył, że w sprawie obostrzeń na wakacje prowadzone są jeszcze rozmowy i konsultacje z premierem Mateuszem Morawieckim.
Niedzielski powiedział, że te zasady na wakacje są planami, które w zależności od sytuacji epidemicznej będą mogły podlegać również korektom – tak jak w przypadku planu na maj. Wówczas przy wysokich spadkach zachorowań obostrzenia były szybciej luzowane – przypomniał.
– Jeżeli popatrzymy sobie na inne kraje Europy, m.in. Francję, Niemcy czy Włochy, to tam poziom obostrzeń jest zdecydowanie większy niż w Polsce – zaznaczył. Dodał, że we Francji dopiero od 30 czerwca planowane jest zniesienie godziny policyjnej. – Chociażby we Francji jeszcze w tej chwili obowiązuje godzina policyjna między godziną 21 a 6. Dopiero od 9 czerwca tam planowana jest zmiana godziny policyjnej i przesunięcie jej w kierunku godziny 23 również do godziny 6 rano – powiedział minister.
Niedzielski podkreślił też, że kolejnym elementem, który jest brany pod uwagę, analizując sytuację dotyczącą luzowania obostrzeń, jest kwestia tego, jak zmiany dotychczasowe wpływają na mobilność ludzi. – Widzimy bardzo duży wzrost mobilności w perspektywie ostatnich dwóch miesięcy – zaznaczył szef resortu zdrowia.