Czy jeśli przeszłam w 38. tyg. ciąży "chorobę bostońską", mogę przenieść zakażenie na swoje dziecko?

Pytanie nadesłane do redakcji

Witam serdecznie, jestem w 38. tygodniu ciąży+4 dni, w następnym tygodniu mam mieć cięcie cesarskie - łożysko brzeżnie przodujące. Od poniedziałku mam wysypkę bostońską, którą zaraziłam się od córki (22 mies.). Jej już się goją pozostałości po bostonce. Prosiłabym o informację, czy noworodek będzie odporny na tego wirusa, czy może się zdarzyć, że też zachoruje, o co bardzo się boję, bo córka przeszła bostonkę dużo gorzej ode mnie (język, gardło, nie chciała jeść - tylko ryż z masłem) i piła tylko wodę przez 2 dni.

Odpowiedział

dr n. med. Ernest Kuchar
Klinika Pediatrii i Chorób Zakaźnych
Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu

Rozumiem, że zarówno Pani, a wcześniej córeczka chorowałyście na zakażenie enterowirusowe przebiegające z wysypką, modnie obecnie określaną jako "chorobę bostońską". Choroba ta pierwotnie wywołała epidemię w Bostonie i była wywołana przez enterowirus zidentyfikowany jako Echovirus 16 (zachorowania występują głównie późnym latem). Bez badań wirusologicznych nie sposób określić dokładnej etiologii Pani choroby, bo obraz kliniczny może być podobny. Najgroźniejsze są enterowirusy z grupy Coxsackie B.

W związku z planowanym porodem obawia się Pani słusznie zakażenia noworodka. Niestety, zakażenie okołoporodowe enterowirusami, np. Coxsackie grupy B (od 10 dni przed porodem do 14 dni po porodzie) jest prawdopodobne i uważane za ryzykowne dla noworodka. Niestety nie znamy lekarstwa na tę chorobę. Pocieszające informacje są natomiast takie, że przebieg zakażenia u noworodka zwykle jest łagodny, rzadko ciężki. Niemniej, jeżeli to możliwe proponowałbym odwlec cięcie cesarskie powyżej 14 dni od Pani choroby.