×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Zaburzenia psychiczne u pacjentów onkologicznych - strona 2

Karolina Krawczyk

Jakie są metody leczenia w przypadku zaburzeń seksualnych u pacjentów cierpiących na choroby nowotworowe?

Z tego, co mi wiadomo, nie są prowadzone szczegółowe statystyki w tym obszarze. Rozmowa na temat problemów seksuologicznych zwykle nie mieści się też w standardzie pierwszego kontaktu z chorym onkologicznie. W przypadkach, gdy nowotwór dotyczy wprost narządu płciowego, układu rozrodczego bądź dotyka sfery obrazu ciała (np. nowotwory piersi, jąder), gotowość specjalistów do rozmowy na te tematy jest większa. Należy mieć na uwadze, że osoby chore mogą przeżywać problemy i dylematy nie tylko bezpośrednio związane z funkcjami seksualnymi, ale także w sferze poczucia własnej wartości, relacji z partnerem, kobiecości, męskości, pewnego wyobrażenia swoich obecnych i przyszłych możliwości, obrazu ciała itd. Mogą się pojawiać m.in. frustracja, lęk przed utratą partnera czy obawa o przyszłość związku. Należy nadmienić, że obecnie istnieje wiele możliwości wsparcia i leczenia specjalistycznego pacjentów cierpiących na zaburzenia seksualne związane z przebiegiem choroby nowotworowej, w tym metod farmakologicznych, chirurgicznych, jak również psychoterapii seksuologicznej.

Czy leczenie skierowane na zaburzenia psychiczne może negatywnie wpłynąć na leczenie przeciwnowotworowe?

Prawidłowe leczenie skierowane na zaburzenia psychiczne na pewno ułatwia prowadzenie leczenia przeciwnowotworowego. Jednak nie można mówić o prostym przełożeniu – odpowiednio prowadzone leczenie przeciwdepresyjne nie zawsze będzie się łączyło z lepszym rokowaniem dotyczącym choroby somatycznej. Choroba podstawowa ma swoje prawa i często jest procesem na tyle agresywnym, że trudno się kierować prostym kluczem. Na pewno ważny jest prawidłowy dobór leków tak, aby nie wchodziły one w interakcję z lekami stosowanymi w leczeniu onkologicznym.

Czy jest możliwy dobór leków przeciwdepresyjnych w taki sposób, aby nie szkodziły one leczeniu podstawowemu?

Gama leków przeciwdepresyjnych, przeciwpsychotycznych czy leków nasennych jest dziś bardzo szeroka. Jednak trzeba pamiętać, że pacjenci onkologiczni bardzo często są leczeni wielolekowo. Trzeba dysponować specjalistyczną wiedzą na temat interakcji i działań leków, aby je optymalnie skonfigurować. Psychiatrzy często nie mają dostatecznej wiedzy na temat specyfiki leków onkologicznych. Dodatkowo są postawieni w trudnej sytuacji, gdyż nie mają możliwości wpływania na leczenie podstawowe (onkologiczne) i dlatego muszą dostosować leki psychotropowe do tego, w jaki sposób jest leczony pacjent chory na nowotwór. Złotym standardem jest stosowanie leków o wyjściowo najmniejszej liczbie oddziaływań przez szlaki, przez które metabolizowane są leki onkologiczne. Takim przykładem niech będzie cytochrom P450, czyli enzym wątrobowy, który metabolizuje wiele leków onkologicznych i leki psychotropowe. Najlepiej wybierać leki, które przez ten cytochrom nie działają lub działają w sposób minimalny. Optymalne byłoby rozwiązanie, w którym leczenie byłoby ustalane w zespole interdyscyplinarnym, składającym się z onkologa, farmakologa i psychiatry.

Czy w rzeczywistości również korzysta się z konsultacji interdyscyplinarnej?

Niestety – ten model pracy zespołowej jest zbyt odległy od realiów. Na oddziałach onkologicznych zwykle tylko część etatu przeznaczona jest dla psychologa. Nie ma też żadnych wytycznych, które mówiłyby o zatrudnianiu psychiatry. Nieco inaczej wygląda to w miejscach, gdzie prowadzone jest leczenie dzieci – tam zazwyczaj są możliwości na to, by zatrudnić liczniejszy zespół psychologów.

Czy pacjenci sami zgłaszają chęć skorzystania z pomocy psychiatry?

Zwykle jest tak, że pacjenci nieonkologiczni sami szukają psychiatry lub psychologa, np. w celu leczenia depresji lub podjęcia psychoterapii. W onkologii, zwłaszcza na oddziałach szpitalnych, to lekarz onkolog lub pielęgniarka sprowadzają psychiatrę lub psychologa. Paradoksalnie taka sytuacja spotyka się czasem z protestem chorego. Wynika to z ciągle istniejącego problemu stygmatyzacji pacjentów, którzy potrzebują pomocy specjalisty zdrowia psychicznego. Wśród pacjentów wizyta psychiatry wiąże się z pojawieniem reakcji obronnej, jakimś nieuzasadnionym strachem przed „byciem wariatem”. Jako psychiatrzy walczymy z tym stereotypem. Badanie psychiatryczne u osoby chorej onkologicznie nie powinno być wyjątkiem, a raczej regułą.

Rozmawiała Karolina Krawczyk

Dr n. med. Marcin Jabłoński – lekarz chorób wewnętrznych i specjalista psychiatrii, certyfikowany psychoterapeuta Sekcji Naukowej Psychoterapii i Sekcji Naukowej Terapii Rodzin Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, certyfikowany psychoonkolog i certyfikowany superwizor psychoonkologii Polskiego Towarzystwa Psychoonkologicznego, członek komitetu naukowego czasopism „Psychoonkologia” i „Psychiatria”. Jest autorem licznych publikacji i szkoleń praktycznych z psychiatrii i psychoonkologii, a także inicjatorem i kierownikiem studiów podyplomowych z psychoonkologii w Akademii Ignatianum w Krakowie.

24.08.2018
strona 2 z 2
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta