Pytanie nadesłane do redakcji
Czy nagłe zatykanie się jednego ucha (prawego) jest czymś niepokojącym? Zatkanie to nie osłabia słuchu, jest raczej zatkaniem typu zmiany ciśnienia, ale dużo słabsze. Dodam, że zdarzyło mi się wyjść na zewnątrz po umyciu głowy i może uszy także były niedosuszone, choć żaden ból uszu nawet najmniejszy nie występuje. Nie jestem też przeziębiony ani nie mam kataru.
Odpowiedziała
lek. med. Agata Szołdra-Seiler
specjalista otolaryngolog
Gabinet Laryngologiczny w Koszalinie
Nagłe zatykanie się jednego ucha o charakterze zmiany ciśnienia w uchu może się wiązać z dysfunkcją trąbki słuchowej po tej samej stronie. Trąbka słuchowa w dużym przybliżeniu przypomina malutką 3-4 cm trąbkę instrument. Węższym końcem łączy się z jamą bębenkową, a szerszym otwiera się do nosogardła w pobliżu nozdrzy tylnych. Organ ten służy do wyrównywania ciśnienia w obrębie ucha środkowego oraz pozwala na odpływ wydzielin (śluzu, ropy, krwi itp) z ucha środkowego do nosogardła. Otwiera się naturalnie w czasie żucia, przełykania, ziewania oraz gdy chcemy specjalnie zmienić ciśnienie w uchu środkowym poprzez próbę Valsalvy bądź Politzera.

Jeśli w nosogardle będzie stan zapalny, może on objąć także trąbkę słuchową. Jeśli nieprawidłowa wydzielina z nosa i zatok będzie spływać w pobliżu ujścia trąbki Eustachiusza (zob. rycinę), może zostać zaaspirowana czy wtłoczona do światła trąbki podczas kichania i intensywnego oczyszczania nosa. Wskutek tego zmieniona zapalnie błona śluzowa pokrywająca trąbkę słuchową puchnie, jej gruczoły zwiększają wydzielanie, a migdałki trąbkowe zlokalizowane w okolicy ujścia gardłowego trąbki powiększają się. Proces zapalny może być różnie rozległy. Może dotyczyć tylko migdałków trąbkowych. Szczególnie u dzieci obserwujemy ich znaczny przerost w przebiegu nawracających infekcji górnych dróg oddechowych. W tych przypadkach z reguły ich przerostowi towarzyszy przerost migdałka gardłowego zwanego „trzecim”.
U dorosłych jednostronne przytykanie się ucha bez związku z zatkaniem przewodu słuchowego zewnętrznego złuszczonymi nabłonkami i woszczyną (tzw. czopem woszczynowym ), bez wywiadu infekcyjnego, bez zaburzeń w drożności nosa, bez zaburzeń hormonalnych (np.: niedoczyności tarczycy), bez przebytej barotraumy w wywiadzie, bez używania leków powodujących w działaniu ubocznym obrzęk błony śluzowej nosa itp. - budzi niepokój onkologiczny.
Osoba taka winna być dokładnie przepytana i przebadana przez laryngologa z uwzględnieniem badania endoskopowego nosa i nosogardła. Istnieją również stosowne badania słuchu pomagające w postawieniu diagnozy.
W Pana przypadku myślę (ale nie mam pewności!), że jednak mogło dojść do jakiegoś ograniczonego (być może wirusowego) zapalenia trąbki słuchowej związanego z ekspozycją rozgrzanej kąpielą głowy na chłód otoczenia. Jeśli dolegliwość jeszcze nie minęła, zachęcam do wizyty u laryngologa.
Piśmiennictwo:
Boenninghaus H.: Otolaryngologia. Springer PWN, Warszawa 1997: 83-108Iwankiewicz S.: Otolaryngologia. Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 1991: 48-54