4 kwietnia Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak po raz kolejny zwrócił się do ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza w sprawie opieki psychiatrycznej dzieci i młodzieży. Do Rzecznika w dalszym ciągu wpływają sprawy, świadczące o nierozwiązanych problemach tego rodzaju lecznictwa.
Michalak zwrócił uwagę na dwa aspekty zagadnienia, tj. brak wystarczającej liczby miejsc w oddziałach psychiatrii dla dzieci i młodzieży oraz zbyt niskie finansowanie placówek. Następstwem tego jest umieszczanie na jednym oddziale dzieci z bardzo różnymi problemami zdrowotnymi. Prowadzi to w konsekwencji do konfliktów rodziców dzieci z lekarzami, rezygnacji z leczenia oraz kształtowania się negatywnej opinii o leczeniu psychiatrycznym.
- Przykładem województwa, w którym wciąż w sposób "awaryjny" odbywa się poszukiwanie miejsca na oddziale psychiatrii dla małoletnich pacjentów, jest województwo podlaskie - wskazuje RPD.
Rzecznik poruszył w wystąpieniu także problem zbyt niskiego finansowania świadczeń z zakresu psychiatrii dzieci i młodzieży. Taka sytuacja powoduje realne zagrożenie dla funkcjonowania istniejących placówek.
- Ostatnio otrzymałem pismo prezesa Mazowieckiego Centrum Neuropsychiatrii w Zagórzu, a także ordynatora Oddziału Psychiatrii Dziecięcej tamże. Przedstawione w nich wyliczenia wskazują, że zakład ponosi straty w każdym rodzaju świadczonych usług medycznych dla dzieci i pomimo podejmowania skutecznych starań o dodatkowe środki, z innych niż Narodowy Fundusz Zdrowia, źródeł, jest zadłużony - zwraca uwagę Michalak.