Po tragicznej śmierci 2,5-rocznej Dominiki ze Skierniewic minister zdrowia Bartosz Arłukowicz powiedział, że chce, by w nocnych przychodniach była wydzielona opieka pediatryczna. - To się teraz nie uda, ponieważ brakuje pediatrów. Większość z nich zrobiła dodatkowo specjalizację z medycyny rodzinnej i pracują jako lekarze pierwszego kontaktu. Leczą i dorosłych, i dzieci - mówi Jacek Krajewski, prezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie.
Zgodnie z danymi Centralnego Rejestru Lekarzy RP należącego do Naczelnej Rady Lekarskiej, na koniec ub. roku w naszym kraju było 16 901 pediatrów (w tym 9152 z I st. specjalizacji), z czego 14 652 czynnych zawodowo (8009 z I st. spec.). Jak zauważa "Rzeczpospolita", procedury pediatryczne są niedoszacowane przez NFZ, a lekarze nie garną się do tej specjalizacji.
- Jest źle i będzie jeszcze gorzej, bo średnia wieku lekarzy tej specjalności, wśród których przeważają kobiety, wynosi około 60 lat - mówi dr Stanisław Stępniewski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego im. św. Ludwika w Krakowie. Podkreśla, że najtrudniejsza, a czasami wręcz dramatyczna sytuacja występuje w małych, oddalonych od centrów akademickich miejscowościach.
- Jesteśmy jedną z nielicznych placówek, w których pediatrzy "dorobili sobie" specjalizację z medycyny rodzinnej i dziś mogą przyjmować pacjentów w ramach POZ. Przyjeżdżają do nas rodzice z dziećmi z sąsiednich powiatów, w których nie ma ani jednego pediatry. Ale średnia wieku tych lekarzy przekracza sześćdziesiątkę, a następców nie widać - podkreśla dr Roman Korczak, kierujący Miejską Przychodnią Lekarską nr IV w Tarnowie.
- Jeśli resort zdrowia sprawę tę uzna za jeden ze swoich priorytetów - a powinien, bo o wadach opieki medycznej nad dziećmi jest coraz głośniej - wówczas znajdzie też pieniądze. Wtedy część pediatrów, pracujących w szpitalach, można by próbować zatrudnić także w POZ. Ale podstawą jest determinacja ministra, bo na pewno nie będzie łatwo - uważa Jerzy Gryglewicz, ekspert od systemów ochrony zdrowia.
Od 1 marca 2011 r. w wyniku zmiany ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz ustawy o świadczeniach pieniężnych i uprawnieniach przysługujących cywilnym, niewidomym ofiarom działań wojennych, wprowadzono kontraktowanie świadczenia nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. Na rok 2012 przeprowadzono łącznie 116 postępowań, w 9 oddziałach wojewódzkich (rozstrzygnięto 99 z nich). W pozostałych oddziałach obowiązywały umowy wieloletnie.