Kolejne karetki, których załogi od osób przebywających na kwarantannie pobierają materiał do badań na obecność koronawirusa i dostarczają go do sanepidu – opłacają samorządy regionu. W czwartek o uruchomieniu swoich tzw. wymazobusów poinformowały Częstochowa i Zabrze.
Fot. pixabay.com
Jak wynika z czwartkowej informacji magistratu Częstochowy, obecnie na terenie tego miasta na badanie diagnostyczne w kierunku koronawirusa czeka 180 osób. Pobieranie od nich próbek przyspieszyć ma od piątku ambulans Śląskiej Grupy Ratowniczej Paramedix, którego miesięczna działalność ma kosztować 71 tys. zł (miasto ma płacić zryczałtowaną stawkę za godzinę pracy zespołu oraz przejechane kilometry).
Współorganizatorem inicjatywy urzędu miasta jest miejscowy sanepid. Materiały niezbędne do poboru próbek oraz środki ochrony dla obsługi karetki ma zapewnić Śląski Urząd Wojewódzki. Karetka ma zawozić wymazy do badań w laboratorium w Katowicach. Współorganizatorem akcji jest częstochowski sanepid.
Również Zabrze podało w czwartek, że zamówiło wymazobusa, dzięki któremu każdego dnia będzie mogło zostać przebadanych dodatkowo ok. 25 osób. Zgodnie z danymi lokalnego sanepidu, aktualnie na wymaz czeka ok. 70 mieszkańców Zabrza.
We wtorek katowicki magistrat przekazał, że opłacił działanie od środy w tym mieście trzech wymazobusów (koszt pracy tych ekip to od 1 tys. zł do 1,2 tys. zł dziennie - w zależności od czasu pracy). Średnio w ciągu dnia jedna ekipa ma pobierać próbki z ok. 50 adresów, co w skali miesiąca ma dać dodatkowo co najmniej 3 tys. testów.
Informację o uruchomieniu wymazobusa rozesłały też we wtorek służby prasowe Rybnika. Tego dnia objętych tzw. kwarantanną administracyjną było tam 81 osób, większość z nich czekała na zrobienie testów. W tym przypadku Rybnik zapłacił 50 tys. zł za działanie ambulansu, z którego korzystają osoby z terenu Raciborza, Gliwic, Żor, Rybnika oraz okolicznych powiatów - dzięki wsparciu samorządów.
Początkowo próbki w woj. śląskim od osób przebywających na kwarantannie odbierało tylko sześć karetek służb wojewody śląskiego. Jako pierwsza na zamówienie lokalnego samorządu zaczęła wspierać załoga wymazobusa, opłaconego przez starostwo powiatowe w Tarnowskich Górach.
Potem dołączyły - zgodnie z wcześniejszymi informacjami - m.in. powiaty kłobucki, lubliniecki i zawierciański, tyski (wraz z miastem Tychy), bieruńsko-lędziński, mikołowski i pszczyński, raciborski, rybnicki, cieszyński, bielski, żywiecki (od środy). Karetki do pobierania wymazów uruchomiły też we własnym zakresie samorządy Będzina i Chorzowa; Ruda Śląska wsparła karetki wojewody, zapewniając obsługę pielęgniarek.
Według opublikowanych we czwartek rano danych Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach na kwarantannie domowej przebywa w woj. śląskim 4 tys. 456 osób, a 7 tys. 074 pozostaje pod nadzorem epidemiologicznym. Liczba osób z potwierdzonym zakażeniem wirusem SARC-CoV-2 w regionie to obecnie 1050 przypadków. Zmarło 60 osób, 45 wyzdrowiało. W poprzednich 24 godzinach dla woj. śląskiego zbadano 835 próbek.
