"Imprezy puszczono zupełnie na żywioł"

TVN24

Jeżeli ktoś podaje, że jest 200, 300, 500 przypadków zakażeń, to ja to zawszę mnożę przez cztery, przez pięć – mówił w „Faktach po Faktach” TVN24 prof. Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu.


Fot. pixabay.com

Prof. Simon mówił w programie, że jedynie 18-20% zakażonych wykazuje objawy kliniczne zakażenia. – Pozostali nie pójdą do lekarza. Jeżeli ktoś podaje, że jest 200, 300, 500 przypadków, to ja to zawszę mnożę przez cztery, przez pięć – powiedział. – To nie mój wynalazek, to wiedza światowa.

– Kocham, lubię uroczystości, wesela i zabawy, ale wystawiam im jeden minus: puszczono to zupełnie na żywioł – mówił prof. Simon. – Ludzie chcą się żenić, ale tam muszą być restrykcje. Proszę zwrócić uwagę, ile osób ciężko zachoruje, a ile statystycznie umrze. Jak ma się stu zakażonych na weselu, dwadzieścia z nich przejdzie chorobę ciężko, jedna do pięciu osób umrze. To dotyczy każdej tego rodzaju imprezy.

20.07.2020
Zobacz także
  • Barometr epidemii (15)
  • Bliżej o pół metra
  • Szpitale jednoimienne pozostaną
  • Stanowisko Rektorów Uczelni Medycznych ws. rozwagi w wypowiedziach na temat epidemii
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta