Sytuacja epidemiczna na Wyspach Brytyjskich

Z Londynu Bartłomiej Niedziński

W Wielkiej Brytanii w ciągu ostatniej doby zarejestrowano 27 zgonów z powodu COVID-19 i wykryto kolejnych 3105 zakażeń koronawirusem - poinformował we wtorek brytyjski rząd.


Fot. pixabay.com

Obie liczby są powodem do pewnego zaniepokojenia. Jeśli chodzi o bilans zgonów, jest to drugi przypadek od początku sierpnia, by przekraczał on 20. Wprawdzie i teraz, i w poprzedni wtorek przyczyną było najprawdopodobniej uzupełnianie niezarejestrowanych wcześniej zgonów z weekendu, ale biorąc pod uwagę to, że w miniony weekend ich liczba też była wyższa, niż w poprzednie kilka, może to świadczyć, iż rosnąca liczba zakażeń powoli przekłada się na zgony.

Od początku epidemii w całym kraju z powodu COVID-19 zmarły 41 664 osoby, z czego 36 996 w Anglii, 2500 - w Szkocji, 1597 - w Walii i 571 - w Irlandii Północnej. Pod tym względem Wielka Brytania zajmuje piąte miejsce na świecie - wyższy bilans ofiar śmiertelnych jest tylko w Stanach Zjednoczonych, Brazylii, Indiach i Meksyku.

Natomiast liczba nowo wykrytych zakażeń po jednym dniu przerwy znów przekroczyła poziom 3 tys. i jest to już czwarty taki przypadek w ciągu ostatnich pięciu dni.

Ponownie relatywnie najgorzej wygląda sytuacja w Szkocji, gdzie wykryto ich 267, co jest najwyższą liczbą od początku maja. To także trzeci raz w ciągu ostatnich czterech dni, gdy w Szkocji notowana jest najwyższa dobowa liczba zakażeń od czasu, gdy zaczęto luzować restrykcje.

Ogółem w całym kraju potwierdzono 374 228 przypadków SARS-CoV-2, co jest 14. najwyższą liczbą na świecie i czwartą w Europie - za Rosją, Hiszpanią i Francją.

W ciągu minionej doby wykonano nieco ponad 227 tys. testów na obecność koronawirusa, a od początku epidemii już prawie 20,3 mln.

Bilans nowych zgonów obejmuje wszystkie te, które zarejestrowano między godz. 17 w niedzielę a godz. 17 w poniedziałek i które nastąpiły w ciągu 28 dni od potwierdzenia testem obecności SARS-CoV-2, zaś bilans testów i zakażeń dotyczy 24 godzin między godz. 9 w poniedziałek a godz. 9 we wtorek.

Według danych z czwartku, które nie obejmują Irlandii Północnej, w szpitalach przebywało 1091 pacjentów chorych na COVID-19, co jest wzrostem o 135 w stosunku do poprzedniego dnia, a jednocześnie pierwszym przypadkiem od początku sierpnia, by ich liczba znowu przekraczała 1000.

W Irlandii w ciągu ostatniej doby zarejestrowano trzy kolejne zgony z powodu COVID-19 i wykryto aż 357 nowych zakażeń koronawirusem, co jest najwyższą liczbą od połowy maja - podało we wtorek wieczorem ministerstwo zdrowia tego kraju.

Zarówno liczba zgonów, jak i zakażeń w ostatnich dniach niepokojąco rosną. W Irlandii od początku lipca tylko sporadycznie zdarzały się doby, w których notowano więcej niż jeden zgon z powodu COVID-19, zaś przez zdecydowaną większość sierpnia bilanse były zerowe. Tymczasem w ciągu ostatnich ośmiu dni było sześć z ofiarami śmiertelnymi, przy czym dwa - gdy zmarły po trzy osoby. Oczywiście te bilanse są bez porównania niższe od tych ze szczytowej fazy epidemii, niemniej tendencja wzrostowa jest wyraźna.

Podobnie jest z nowymi zakażeniami. O ile jeszcze w pierwszym tygodniu sierpnia średnia dobowa liczba z siedmiu kolejnych dni wynosiła 58, to w tygodniu zakończonym 11 września było to już 181. Podany we wtorek bilans zakażeń jest już drugim przypadkiem w ciągu ostatnich ośmiu dni, by było ich więcej niż 300, jest też najwyższym od 14 maja. Jednak tamten bilans był jednorazowym skokiem spowodowanym uwzględnieniem dużej liczby zaległych przypadków z poprzednich dni. Jeśli chodzi o faktycznie nowe zakażenia, to po raz ostatni poziom 350 był przekroczony pod koniec kwietnia.

W efekcie całkowita liczba zachorowań wzrosła do 31 549, z czego śmiercią zakończyło się 1787.

Tymczasem również we wtorek wieczorem poinformowano, że cały irlandzki rząd oraz p.o. naczelnego lekarza kraju Ronan Glynn postanowili ograniczyć przemieszczanie się, po tym gdy minister zdrowia Stephen Donnelly po południu źle się poczuł i poprosił o wykonanie testu na obecność koronawirusa. Jak podała publiczna stacja RTE, ministrowie na razie nie izolują się, lecz do czasu wyniku testu Donnelly'ego ograniczą przemieszczanie się.

Irlandia ogłosiła we wtorek nową "zieloną listę" krajów, z których przyjazd nie będzie objęty 14-dniową kwarantanną w związku z pandemią. Na liście pojawiły się kraje ze wskaźnikiem zakażeń poniżej 25 przypadków na 100 000 mieszkańcóww ciągu ostatnich dwóch tygodni.

Wcześniej "zielona lista" składała się z krajów o niższych wskaźnikach infekcji niż Irlandia, ale rząd przestał aktualizować ten spis, gdy liczba przypadków w Irlandii wzrosła do 45 przypadków na 100 000 w ciągu ostatnich 14 dni. We wtorek na liście znalazły się m.in. Norwegia i Niemcy.

Premier Irlandii Michael Martin powiedział, że rząd wkrótce opublikuje nową listę, a następnie przyjmie skoordynowany unijny system ograniczeń w podróżowaniu, który zostanie zatwierdzony na posiedzeniu Rady ds. Ogólnych UE 13 października.

Od początku sierpnia - po dwóch miesiącach wygasania epidemii - liczba zakażeń koronawirusem w Irlandii ponownie rośnie. W ciągu ostatnich tygodni zdarzyło się już kilka gwałtownych skoków w dobowych bilansach zakażeń, gdy ich liczba przekroczyła 200, a ostatni najwyższy, zanotowany 8 września, wynosił 307.

We wtorek rząd Irlandii postanowił także odłożyć planowane na 21 września otwarcie w Dublinie pubów, które nie serwują jedzenia. Wprowadzono też nowe ograniczenia dotyczące spotkań towarzyskich i rodzinnych - od wtorku nie będzie mogło w nich uczestniczyć więcej niż sześć osób.

Te puby, w których podawane jest także jedzenie, mogły wznowić działalność po trwającej ponad trzy miesiące przerwie spowodowanej epidemią koronawirusa od 29 czerwca. Pozostałe miały zostać otwarte 20 lipca, ale ponieważ sytuacja epidemiczna w kraju znowu zaczęła się pogarszać, rząd wcześniej już dwukrotnie przesuwał tę datę na później.

"Sytuacja w naszej stolicy jest niepokojąca i pogorszyła się w ciągu ostatnich kilku tygodni. Jeśli to się utrzyma, powstrzymanie wirusa poza naszymi szpitalami, domami spokojnej starości i firmami może stać się niemożliwe" - ostrzegł wicepremier Leo Varadkar i zaapelował do mieszkańców Dublina o ograniczenie podróży poza miasto.

16.09.2020
Zobacz także
  • Sytuacja epidemiczna w Europie Zachodniej
  • Sytuacja epidemiczna w Europie Wschodniej
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta