Pytanie nadesłane do redakcji
Czy podwyższone ciśnienie może mieć wpływ na cykle bezowulacyjne?
Odpowiedział
lek. med. Krzysztof Rewiuk
Katedra Chorób Wewnętrznych i Gerontologii
Uniwersytet Jagielloński Collegium Medicum
Związki pomiędzy wartością ciśnienia tętniczego a gospodarką hormonalną są niepodważalne, mają jednak z reguły kierunek przeciwny do sugerowanego w pytaniu. Nadciśnienie tętnicze nie jest przyczyną lecz raczej efektem cykli bezowulacyjnych czy też równoległym do nich rezultatem zaburzeń hormonalnych.
Najczęstszą sytuacją, w której mają miejsce cykle bezowulacyjne i równocześnie zwiększa się ryzyko rozwoju nadciśnienia tętniczego, jest wejście w okres okołomenopauzalny. Stopniowy spadek produkcji estradiolu przez jajniki prowadzi do zmniejszenia częstości krwawień miesięcznych. Równocześnie w wyniku towarzyszących procesów metabolicznych dochodzi do wzrostu wartości ciśnienia tętniczego. Dodatkowo niektóre leki stosowane w ramach hormonalnej terapii zastępczej (zwłaszcza etynyloestradiol) również powodują wzrost ciśnienia tetniczego. Częstość nadciśnienia tętniczego jest większa u kobiet po menopauzie niż u mężczyzn w tym samym wieku.
Jeśli natomiast chodzi o związek zaburzeń miesiączkowania i nadciśnienia tętniczego u kobiet w wieku rozrodczym, to może być on efektem istniejących zaburzeń hormonalnych. Wśród przyczyn wtórnego nadciśnienia tętniczego, które mogą również skutkować zaburzeniami cyklu miesiączkowego, należy wymienić:
- zespół wielotorbielowatych jajników
- nadczynność i niedoczynność tarczycy
- zespół Cushinga
- akromegalię.
Wśród wymienionych na szczególną uwagę zasługuje zespół wielotorbielowatych jajników (PCOS) - najczęstsza przyczyna niepłodności kobiet, a zarazem najbardziej niedoceniana spośród przyczyn zwiększonego ryzyka sercowo-naczyniowego u kobiet w wieku rozrodczym. PCOS jest chorobą dotykającą 4-7% kobiet. Jej przyczyny są nie do końca poznane - zwraca się uwagę zarówno na elementy dziedziczne, jak i na rolę otyłości. Istotą PCOS jest hamowanie prawidłowej funkcji jajników przez nadmiar męskich hormonów płciowych (głównie testosteronu) i hormonu luteinizującego (wydzielanego przez przysadkę mózgową). Bezpośrednim rezultatem tego procesu jest brak owulacji i powstawanie w jajnikach w miejscu nieuwolnionych komórek jajowych pustych pęcherzyków - torbieli, od których zespół bierze swoją nazwę. Zewnętrznym przejawem tego procesu jest wydłużenie cyklu miesięcznego, skąpe miesiączki, a nawet ich całkowite ustanie oraz niemożność zajścia w ciążę. Dodatkowo nadmiar męskich hormonów płciowych skutkuje różnie nasilonymi objawami ze strony skóry: począwszy od tendencji do nadmiernego przetłuszczania się, poprzez nasilony trądzik po rozwój owłosienia typu męskiego i łysienia typu męskiego. Na tym jednak nie kończy się spektrum zaburzeń hormonalnych w PCOS - towarzysząca mu oporność na insulinę stanowi pomost do rozwoju chorób układu sercowo-naczyniowego. PCOS stanowi czynnik ryzyka nadciśnienia tętniczego, cukrzycy i zaburzeń lipidowych.
Generalnie zaburzenia miesiączkowania stanowią wskazanie do wizyty u lekarza ginekologa. Towarzyszące im nadciśnienie może natomiast być zarówno zupełnie odrębną chorobą, jak i równoległym przejawem zaburzeń hormonalnych.
Piśmiennictwo:
Carolyn J. Alexander, Edward P. Tangchitnob, Norman E. Lepor: Polycystic ovary syndrome: A Major Unrecognized Cardiovascular Risk Factor in Women. Rev. Obstet. Gynecol. 2009; 2: 232-239Licy L. Yanes, Jane F. Reckelhoff: Postmenopausal hypertension. Am. J. Hypert. 2011; 24: 740-749