Co roku rodzi się w Polsce ok. 28 000 wcześniaków, co stanowi 7% wszystkich urodzeń. Polskie Towarzystwo Neonatologiczne, we współpracy z Krajowym Konsultantem ds. Neonatologii, Krajowym Funduszem na Rzecz Dzieci oraz Fundacją Watch Health Care, powołało "Koalicję dla Wcześniaka", stawiając sobie za cel stworzenie programu kompleksowej opieki nad dziećmi urodzonymi przedwcześnie, który zapewni im zdrowy start w dorosłe życie.
- Nasza Koalicja zrzesza osoby i instytucje, które angażują się w sprawy najmniejszych w naszym społeczeństwie - wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka, prezes Polskiego Towarzystwa Neonatologicznego, Konsultant Wojewódzki w dzidzinie neonatologii na Mazowszu. - Jej celem jest zwiększenie świadomości społecznej na temat wcześniactwa dzięki prowadzeniu różnych aktywności edukacyjnych oraz podejmowaniu działań, mających na celu zwiększenie szans na szybkie wyrównanie różnic rozwojowych u noworodków urodzonych przedwcześnie - dodaje.
- Realizując te zadania, Koalicja chce współpracować z organami władzy państwowej i samorządowej, instytucjami służby zdrowia, fundacjami i stowarzyszeniami oraz osobami fizycznymi i prawnymi - wszystkimi, którzy mogą wesprzeć działalność edukacyjną dla wyrównywania szans naszych wcześniaków - deklaruje prof. Borszewska-Kornacka.
Konsultant Krajowy w dzidzinie neonatologii prof. Ewa Helwich powiedziała, że potrzebna jest większa wrażliwość społeczna na problemy wcześniaków. Co roku medycyna ratuje coraz więcej takich dzieci, ale wiele szpitali wciąż nie jest przygotowanych na opiekę nad wcześniakami. Prof. Helwich zaznaczyła, że jeśli organizacja działań będzie lepsza, rzadziej będzie się zdarzać, że wcześniak po urodzeniu w szpitalu będzie wymagać transportu, który od razu zwiększa ryzyko powikłań. Dodała, że potrzebna jest nowoczesna aparatura i więcej neonatologów.
- Wcześniak to pacjent, który nie może czekać. My, specjaliści, musimy od razu być gotowi. Dziecko powinno trafić do szpitala, gdzie są odpowiednia aparatura, przeszkolony personel i laboratoria, żeby na bieżąco diagnozować jego stan - stwierdziła prof. Helwich. - Problemy zdrowotne dzieci urodzonych przed czasem nie kończą się jednak wraz z wypisaniem ich ze szpitala. Maluchy te powinny być objęte kompleksową i wielospecjalistyczna opieką również po wyjściu do domu - podkreśliła.
Dlatego we współpracy z konsultantami wojewódzkimi ds. neonatologii specjalistka rozpoczęła prace nad stworzeniem w Polsce sieci 26 poradni neonatologicznych, które w najbliższej przyszłości będą miały za zadanie stworzenie kompleksowej opieki dla najbardziej potrzebujących jej dzieci. Zaliczono do nich wcześniaki, które urodziły się przed 32. tygodniem ciąży i ważyły do 1600 gramów, dzieci urodzone o czasie, ale z wieloma wadami lub z okołoporodową encefalopatią niedotleniowo-niedokrwienną.
