Pytanie nadesłane do redakcji
Mam pytanie odnośnie mojej 3,5-miesięcznej córeczki. Pięknie gaworzyła, a od 2 tygodni przestała wydawać te wszystkie dźwięki, a zastąpiła je ślinieniem się i wydawaniem dźwięków językiem, przy tym ślina cieknie jej aż po bródce. Trochę się tym martwię, czy to jest normalne? Że zanikło to słodkie guganie, a teraz tylko ślinienie się, rączki w buzi i wydawanie przy tym dźwięków jakby plucia i poruszanie ustami? Dodam, że badanie słuchu już po wyjściu ze szpitala nie wykazało niedosłuchu.
Czy dzieci jedną czynność zastępują inną? Kiedy wróci to słodkie gaworzenie? Dodam, że córka zrobiła się bardzo ruchliwa, podrzuca się, próbuje leżeć na boku, robi tak zwane mostki, tylko to guganie się zmieniło. Bardzo proszę o odpowiedź.
Odpowiedziała
lek. med. Katarzyna Jamruszkiewicz
specjalista medycyny rodzinnej
Praktyka Grupowa Lekarzy Rodzinnych
W ciągu pierwszego roku życia dziecko bardzo intensywnie się rozwija zarówno fizycznie, jak i psychomotorycznie. Rozwój mowy jest jednym z istotnych elementów ocenianych podczas badania lekarskiego, a także powodem do radości lub niepokoju opiekunów dziecka. Noworodek sygnalizuje swoje potrzeby krzykiem i płaczem.
Pod koniec pierwszego miesiąca dziecko wydaje z siebie dźwięki przypominające samogłoski "a" oraz "e", połączone z "h" ("ehe"), a pod koniec drugiego miesiąca głoski gardłowe słyszalne jako "e-ehe", "ek-ehe", "e-rrhe". Pierwsze połączenia sylabowe możemy usłyszeć pod koniec trzeciego miesiąca życia dziecka. Po kolejnym miesiącu do wydawanych przez niemowlę dźwięków dochodzą głoski szczelinowe, podobne do "w" oraz wargowe "m" i "b". Możemy usłyszeć też okrzyki radości. Pod koniec piątego miesiąca dziecko "wypowiada" rytmiczne ciągi sylabowe. Kolejne dwa miesiące to gaworzenie, czyli szeregowanie wyraźnych sylab ze zmianą wysokości i siły dźwięku. Pod koniec ósmego miesiąca niemowlę potrafi szeptać, pod koniec dziewiątego - podwaja sylaby. Pod koniec dziesiątego miesiąca dziecko naśladuje prawidłowo znane sylaby. Pierwsze sensowne sylaby i słowa wypowiadane są zwykle w dwunastym miesiącu życia.
Każde dziecko rozwija się jednak w innym tempie i rozwój mowy może odbiegać od przedstawionego schematu. Różnice w rozwoju mowy między dziećmi w tym samym wieku mogą być znaczące. Należy być czujnym i wszystkie ewentualne wątpliwości zgłaszać lekarzowi prowadzącemu dziecko. W opisywanym przypadku określane przez panią "guganie" to najprawdopodobniej połączenia sylabowe, które wypowiadają zwykle dzieci w tym wieku. Możliwe, że córeczka odkryła nową umiejętność i "bawi się" swoim językiem i ustami.
Obfite ślinienie się, zwykle kojarzone z wychodzeniem ząbków wynika z nie do końca opanowanej przez dziecko umiejętności połykania śliny, która po prostu wycieka przez usta. Jeśli poza zmianą w wydawaniu dźwięków nie zauważyła Pani innych niepokojących objawów, najprawdopodobniej nie ma się czym martwić. Z tego co Pani opisuje rozwój psychoruchowy dziecka przebiega bez zastrzeżeń. Proponuję obserwować córeczkę, zwrócić uwagę czy reaguje na dźwięki z otoczenia, a w razie braku zmiany w wokalizacji w ciągu kolejnych dwóch tygodni zgłosić się do lekarza.
