Z ogromnym bólem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Pana Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza – głosi oświadczenie Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego. – W obliczu tej tragedii PTP zdecydowanym głosem sprzeciwia się jakimkolwiek formom przemocy i solidaryzuje się z osobami pogrążonymi w żałobie. Tragedia ta uczy, jak bardzo należy unikać języka nienawiści tak w życiu codziennym, jak i w debacie publicznej.
Mieszkańcy Gdańska oddają hołd zmarłemu Prezydentowi Pawłowi Adamowiczowi pod Urzędem Miasta, 15 stycznia 2019 r. Fot. Michał Ryniak / Agencja Gazeta
– Chcielibyśmy także zaapelować o to, aby nie poszukiwać łatwych rozwiązań szoku wzbudzonego tą tragedią w kojarzeniu jej z osobami z zaburzeniami psychicznymi. W naturalnej potrzebie rozumienia i poszukiwania odpowiedzi na pytanie „dlaczego doszło do tej tragedii?” nie powinniśmy szukać fałszywych, uproszczonych wyjaśnień. Takim nieprawdziwym wyjaśnieniem jest sugerowanie, że wyłącznie osoby chore psychicznie mogą dopuścić się aktów przemocy – podkreśla PTP.
– W związku z tym stanowczo występujemy przeciwko próbom utożsamiania przemocy i zbrodni z zaburzeniami psychicznymi – zaznaczają specjaliści. – Psychiatria i psychologia, choć starają się odpowiedzieć jak potrafią, co sprzyja okrutnej i bezsensownej zbrodni, zawsze, czy to u zdrowych, czy zaburzonych psychicznie znajdują znaczący wpływ czynników zewnętrznych. Szerzenie pogardy i nienawiści służy tragicznej motywacji niezależnie od stanu zdrowia psychicznego sprawcy.