Pytanie nadesłane do redakcji
Ostatnio u mojej dziewczyny zauważyłem dziwne zachowanie. Niby wszystko okej, ale czasem jej zachowanie wzbudza we mnie pewne obawy. Może zacznę od tego, że od ponad roku skarży się na jakieś ataki lękowe. Widzę wtedy, że jest nerwowa i tak jakby od środka się cała trzęsła. Tłumaczy się, że to przejdzie. Ma duże problemy z koncentracją i pamięcią, a to mnie martwi, bo ma dopiero 21 lat. Często ma ataki złości i to z byle powodu. Wystarczy, że powiem coś co jej się nie spodoba i już wybucha megakłótnia, jakbym ją zdradził, czy coś w tym rodzaju. Ma wtedy takie ataki (nie wiem jak to nazwać), że zaczyna rzucać się po podłodze, histerycznie płacze lub się śmeje, czasem grozi, że się zabije. Nie wiem, co mam robić. Proponowałem, że może pójdę z nią do jakieś psychologa, to zaczęła krzyczeć, że już nie chcę z nią być i nie wiem, jak to powiedzieć, więc dlatego chcę ją zamknąć. Ale ja tylko chcę jej pomóc, tylko nie wiem jak, a już brakuje mi siły. Czy naprawdę ona ma jakiś problem czy tylko ja wszystko wyolbrzymiam? Pomocy
Odpowiedziała
dr med. Joanna Borowiecka-Karpiuk
Specjalista psychiatra
NZOZ Centrum Dobrej Terapii
Opisane przez Pana w pytaniu sytuacje dotyczące bliskiej osoby i relacji z nią powodują znaczące poczucie cierpienia zarówno u niej, jak i u Pana. Dlatego wskazana byłaby tutaj konsultacja psychiatryczna. Odbywa się ona tylko i wyłącznie za zgodą konsultowanej osoby. Lekarz psychiatra po pełnym badaniu stanu zdrowia psychicznego danej osoby oraz uzyskaniu szeregu dodatkowych informacji podejmie decyzję co do ewentualnej diagnozy i sposobów dalszej profesjonalnej pomocy.
Szereg zaburzeń stanu zdrowia psychicznego należy i można obecnie skutecznie leczyć, a leczenie jest kompleksowe i obejmuje nie tylko leczenie farmakologiczne, ale także między innymi psychoedukację na temat konkretnego zaburzenia, czy psychoterapię. Czasami psychoterapia jest leczeniem z wyboru. Natomiast leczenie szpitalne, którego jak wynika z Pana pytania, obawia się dana osoba, jest wskazane tylko wtedy, kiedy poprawy stanu psychicznego nie da się uzyskać w trybie leczenia ambulatoryjnego i jest leczeniem dobrowolnym, konieczne jest wyrażenie zgody przez pacjenta.
Hospitalizacja psychiatryczna bez zgody odbywa się tylko przy ściśle określonych wskazaniach związanych przede wszystkim z bezpośrednim zagrożeniem życia pacjenta lub zdrowia i życia innych osób, które zawarte są w Ustawie o Ochronie Zdrowia Psychicznego. Dlatego jeśli wspomniana bliska Panu osoba jest pełnoletnia, może Pan ją tylko motywować do zgłoszenia się na opisaną powyżej konsultację, a to jej decyzja, czy wyrazi na to zgodę i w jaki sposób da sobie pomóc.