×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Kiedy podamy drugie dawki szczepionek przeciwko COVID-19?

Małgorzata Solecka
Kurier MP

Według wypowiedzi ministra Dworczyka rząd otrzymał rekomendację Rady Medycznej w sprawie skrócenia odstępu między pierwszą a drugą dawką szczepionek przeciwko COVID-19 podawanych w schemacie 2-dawkowym. Powodem są zbliżające się wakacje. Rząd obawia się, że zwłaszcza młodsi Polacy będą albo odkładać decyzję o szczepieniu (żeby druga dawka nie wypadła w wakacje), albo – nie stawiać się na drugie szczepienie.

Fot. Roman Bosiacki/ Agencja Gazeta

Według informacji jakie w weekend pojawiły się w mediach, wstępne założenie było takie, że odstęp między dawkami zostanie skrócony o połowę, co oznaczałoby, że w przypadku szczepionek mRNA wyniesie on 3 lub 4 tygodnie w zależności od preparatu, a w przypadku szczepionki Vaxzevria (AstraZeneca) – 6 tygodni. Minister Dworczyk zakomunikował, że w poniedziałek wczesnym popołudniem Rada Medyczna przekazała Rządowi swoje rekomendacje, zgoła inne od planowanych: od 17 maja br. odstęp między pierwszą a drugą dawką szczepionek przeciwko COVID-19 podawanych w schemacie 2-dawkowym będzie wynosił 5 tygodni. Zmiana ta dotyczy zarówno szczepionek mRNA (Comirnaty, mRNA Moderny), jak i szczepionki wektorowej Vaxzevria (AstraZeneca).

Czy w świetle danych naukowych jest to słuszna decyzja? Szczepionki mRNA nie są problemem: 5-tygodniowy odstęp pomiędzy dawkami jest zgodny z Charakterystyką Produktu Leczniczego (ChPL) preparatu Comirnaty i mRNA Moderny, a także z wytycznymi amerykańskich Centers for Disease Control and Prevetion oraz Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), które dopuszczają maksymalny odstęp między dawkami do 42 dni dla preparatów mRNA. Sytuacja ze szczepionką wektorową Vaxzeria (AstraZeneca) jest nieco bardziej złożona: teoretycznie zgodnie z ChPL drugą dawkę można podać po 4–12 tygodniach, ale eksperci ostrzegają, że skracanie odstępu do poniżej 8. tygodni może mieć negatywny wpływ na długofalową skuteczność pełnego schematu szczepienia tym preparatem (wyniki szczegółowej analizy skuteczności klinicznej zależnie od długości odstępu między dawkami wskazują, że dłuższy odstęp może się wiązać z większą skutecznością w zapobieganiu zachorowaniom na objawową COVID-19, a w opublikowanych badaniach klinicznych III fazy większość uczestników otrzymała drugą dawkę szczepionki po ≥8 tyg.; również WHO zaleca, aby odstęp między dawkami tej szczepionki wynosił 8–12 tygodni – przyp. red.). Odstęp pomiędzy dawkami szczepionki Vaxzevria do 12. tygodni wydłużono na początku marca br., gdy Ministerstwo Zdrowia wydało komunikat w sprawie schematów szczepień przeciwko COVID-19 dostępnymi preparatami i zaleciło, aby dawki szczepionki firmy AstraZeneca podawać w odstępie ok. 12 tygodni (nie dłużej niż 84 dni), a dawki szczepionek mRNA w odstępie ok. 6 tygodni (nie dłużej niż 42 dni).

Gdy ministerstwo wydawało ten komunikat, Polska zmagała się z niedoborem szczepionek – w stosunku do stosunkowo małych, zapowiedzianych na pierwszy kwartał, dostaw. Producenci zmniejszali tygodniowe wielkości dostaw, były również opóźnienia. I choć decydenci oraz doradzający rządowi eksperci zapewniali (zgodnie ze stanem faktycznym), że wydłużenie odstępu między dawkami szczepionki Vaxzevria ma także uzasadnienie medyczne, a nie jest podyktowane tylko względami logistycznymi, niewątpliwie również możliwość bardziej elastycznego zarządzania zapasami dawek na drugie szczepienie miała znaczenie dla tej decyzji. Teraz sytuacja jest zgoła odwrotna – powoli dawek szczepionek jest więcej niż (za moment) będzie chętnych na szczepienie, zaś na horyzoncie są wakacje – zwiększa się niebezpieczeństwo, że część osób nie stawi się na podanie drugiej dawki szczepionki.

Rząd nie informuje przy tym (na odpowiedź z Centrum e-Zdrowia w tej sprawie czekamy już niemal 2 tyg.) jaka jest skala problemu niestawiania się na podanie drugiej dawki i czy jego skala różni się w zależności od preparatu. Intuicyjnie można zakładać, że problem jest większy w przypadku szczepionki Vaxzevria. Po pierwsze, sam odstęp między dawkami jest dłuższy, więc trudniej z wyprzedzeniem zarezerwować termin (być może pewnym rozwiązaniem byłby SMS przypominający nie tylko tuż przed samym szczepieniem, ale na 3–4 tyg. wcześniej). Po drugie, szczepionkę otrzymują młodsze (a więc bardziej aktywne) roczniki, bardziej podatne na zmiany planów, ale może również mniej przekonane o znaczeniu drugiego szczepienia niż przyzwyczajeni do pilnowania terminów wizyt u lekarzy seniorzy. Po trzecie – być może najważniejsze – niecichnące doniesienia medialne rzutujące na społeczny, niekoniecznie pozytywny, odbiór „oxfordzkiej” szczepionki przeciwko COVID-19, również mogą działać demobilizująco. Zwłaszcza, że nie towarzyszy im żadna kampania informacyjna, która choć w części równoważyłaby negatywny przekaz.

Według ministra Dworczyka Rada Medyczna wydała również zalecenie skrócenia czasu oczekiwania na szczepienie ozdrowieńców – od 17 maja br. szczepienie ozdrowieńców będzie można wykonać po upływie co najmniej 30 dni od otrzymania dodatniego wyniku badania w kierunku zakażenia SARS-CoV-2 (a nie po upływie 90 dni, jak było do tej pory). Nadal czekamy na zalecenia Rady w sprawie szczepienia nastolatków po 16. roku życia.

Od 10 maja możliwość rejestracji na szczepienie zyskują wszystkie pełnoletnie osoby. Urodzeni w 2003 roku mogą się rejestrować dopiero w dniu, w którym kończą 18 lat (dopóki nie zapadnie decyzja obniżająca wiek szczepienia przeciwko COVID-19 do ukończenia 16. roku życia).

11.05.2021
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta