Moje pytanie dotyczy zakażenia paciorkowcem kałowym w czasie ciąży. Jestem w 29. tygodniu ciąży i w ostatnim posiewie z pochwy stwierdzono tego paciorkowca. Czy jest on niebezpieczny dla dziecka? Lekarz polecił mi przeleczyć infekcję i zapisał globulki dopochwowe. Czy te tabletki są bezpieczne dla dziecka i czy można je tak długo stosować?
Szanowna Pani,
wykryte bakterie świadczą o tym, że zakażenie nastąpiło na skutek przeniesienia flory bakteryjnej z okolicy odbytu.
Istotna wydaje się konieczność wykonania antybiogramu do wymazów z pochwy, ponieważ stanowiłoby to najlepszą informację na temat możliwości leczenia Pani problemu. Warto zrobić wymaz z pełnym antybiogramem w celu ustalenia leczenia.
Po zakończonym leczeniu konieczne jest ponowne wykonanie wymazu w celu sprawdzenia flory bakteryjnej i zweryfikowanie konieczności ponownego leczenia.
Staphylococcus agalactiae i Enterococus feacalis są bakteriami, które bytują w układzie pokarmowym, w jelitach, odbycie. Bakterie mogą pojawić się w opisie wyniku z wymazu z pochwy i odbytu, ponieważ u kobiet wejście do pochwy, cewka moczowa znajduje się bardzo blisko odbytu.
Istotna jest właściwa higiena okolic intymnych, sposób podmywania się, od spojenia łonowego, cewki moczowej w kierunku odbytu.
U kobiet zwłaszcza ciężarnych wymienione bakterie powodują zakażenia i stany zapalne pochwy, układu moczowego. Nieleczone infekcje przyczyniają się do wzrostu ryzyka przedwczesnego rozerwania błon płodowych, porodu i zakażenia wewnątrzmacicznego płodu, a w konsekwencji zapalenia płuc, prowadzącego do ostrej niewydolności oddechowej oraz zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych. Dlatego pomiędzy 35. a 37. tygodniem ciąży zaleca się profilaktyczne wymazy z pochwy i odbytu celem wykrycia ewentualnego nosicielstwa.
U kobiet po porodzie bakterie są czynnikiem infekcji – od zapalenia kosmówki i błony śluzowej, po poważniejsze zakażenie ogólnoustrojowe z sepsą włącznie.
Zastosowane leki nie są groźne dla płodu, groźniejsze jest niepodjęcie leczenia.