W ostatnich dniach ukazał się raport Komitetu Zdrowia Publicznego PAN „Niedostateczny poziom aktywności fizycznej w Polsce jako zagrożenie i wyzwanie zdrowia publicznego” pod redakcją Wojciecha Drygasa, Małgorzaty Gajewskiej i Tomasza Zdrojewskiego. Wydawcą publikacji jest Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny. Wśród licznych opracowań związanych z aktywnością fizyczną uwagę zwraca rozdział autorstwa dr. n. ekonom. Witolda Śmigielskiego, który przedstawia aktywność fizyczną Polaków na tle innych krajów Unii Europejskiej.
Fot. pixabay.com
Wynika z niego, że niemalże połowa Europejczyków nie podejmuje żadnej aktywności fizycznej (raport Eurostat 2018). Od lat sytuacja ulega pogorszeniu. W 2009 r. niski poziom aktywności fizycznej deklarowało 39% badanych, w 2013 r. już 42%, a w 2017 r. – aż 46% respondentów. Okazuje się, że 7% wzrost liczby osób nieaktywnych fizycznie oznacza zwiększenie liczby Europejczyków prowadzących siedzący tryb życia o około 35 milionów. Biorąc pod uwagę, że zwykle niechętnie przyznajemy się do działań, które nie są uznawane za prozdrowotne, można przypuszczać, że rzeczywista liczna osób o niskiej aktywności fizycznej jest jeszcze większa.
Regularną aktywnością fizyczną zgłaszało około 7% badanych, aczkolwiek i w tej grupie obserwuje się tendencję zniżkową (2009 r. – 9%, w 2013 r. – 8%).
Jak w takim razie wypadamy na tle innych państw UE?
Polska, podobnie jak inne kraje Europy Środkowej i Wschodniej, zaliczana jest do krajów o wysokim, wynoszącym 56% poziomie bierności fizycznej obywateli. Do podejmowania aktywności fizycznej przynajmniej raz w tygodniu przyznaje się 28% Polaków. Wprawdzie jest to sytuacja lepsza niż w Portugali, Grecji, Rumunii czy Bułgarii, jednak trzeba pamiętać, że europejska średnia wynosi 40%. Nie dziwi więc fakt, że podejmowanie co najmniej przez 5 dni w tygodniu aktywności fizycznej deklaruje tylko 5% Polaków (średnia europejska jest o 2 pkt. procentowe wyższa).
Obecnie u 56% Polaków w wieku powyżej 15. roku życia poziom aktywności fizycznej jest niewystarczający – w 2009 r. oznaczało to 49%, a w 2013 – 52% populacji. Trzeba więc stwierdzić, że w ciągu ostatnich lat liczba osób niepodejmujących aktywności fizycznej wzrosła o około 2,5 miliona. Z kolei zalecaną, regularną aktywność fizyczną podejmuje obecnie 1 na 20 mieszkańców naszego kraju, przy czym w porównaniu z 2009 r. liczba Polaków podejmujących systematyczny wysiłek fizyczny spadła o ponad 300 tysięcy osób.
W jaki sposób pandemia wpłynęła na aktywność fizyczną Polaków?
Niestety przedłużające się zamknięcie obiektów sportowych, siłowni i klubów fitness oraz restrykcje dotyczące przemieszczania się sprawiły, że potencjalna aktywność fizyczna została ograniczona do aktywności fizycznej realizowanej w warunkach domowych. Wyniki badania Kantar wskazują, że prawie połowa Polaków w czasie epidemii ograniczyła swoją aktywność fizyczną. Warto też zwrócić uwagę, iż większość z nich deklarowała, że ograniczenie aktywności fizycznej negatywnie wpłynęło na ich samopoczucie (74%), stan zdrowia (65%) oraz masę ciała (61%). Co pocieszające, aż 85% osób planuje zwiększyć swoją aktywność po wygaśnięciu pandemii.
Eksperci podkreślają także, że w latach 2017–2019 pojawiły się badania opinii publicznej, na podstawie których można zaobserwować pewien wzrost aktywności fizycznej Polaków. Jeśli uda się to potwierdzić w dalszych badaniach, możemy mówić o przełamaniu obserwowanego od lat niekorzystnego trendu.
Cały raport dostępny do pobrania na stronie Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego.