Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) stworzyła standard dla produktów określanych jako bezglutenowe.
Zgodnie z nowym standardem produkt bezglutenowy nie może zwierać więcej niż 20 części glutenu na milion. U większości osób chorych na celiakię spożycie takiego produktu nie spowoduje objawów choroby.
Na dostosowanie się do przepisów producenci żywności zasadniczo mają rok, jednak FDA wzywa ich do wcześniejszego spełnienia wymagań.
W USA na celiakię cierpi około 3 milionów osób. Na bezglutenową żywność wydają rocznie ponad 4 miliardy dolarów. Choć na opakowaniach często pojawia się informacja o zawartości pszenicy, w przypadku domieszki jęczmienia i żyta często jej brakuje.
Wprowadzenie standardu zaproponowano jeszcze za prezydentury George'a W. Busha, jednak konieczność dokładnej oceny spowodowała spore opóźnienie.