Pytanie nadesłane do redakcji
Od wielu lat borykam się z problemem z jelitami. Objawy typowe jak dla IBS (niezdiagnozowane), czasem jednak coś mnie „zapiecze” przy wypróżnianiu i na papierze pojawi się dosłownie kropelka jasnej krwi - zdarza się to w momencie, kiedy stolec jest twardy i zbity. Od jakiegoś czasu objawy się nasiliły. Przeżywam ogromny stres związany z chorobą babci (guz Klakstina). Mam problemy ze spaniem i jedzeniem, non stop myślę tylko o jednym i moje jelita dają o sobie znać w postaci burczenia, biegunki (nie więcej niż 4 razy biegam do toalety). Jak sobie z tym radzić? Dodam, że do niedawna było dobrze. Lekkie zaparcia, ale później 2-3 wizyty w toalecie i wszystko ok. Życie miałam w miarę ustabilizowane, a teraz megastres. Zawsze w przypadku megastresu tak reagowałam. W przypadku bólu biorę NoSpę lub Buscopan, w przypadku biegunki Stoperan itp., ale często nie jest to potrzebne chyba, że akurat wychodzę z domu. Ale jak wychodzę z domu to zapominam i z reguły wszystko mija. Chyba, że zjem coś ostrego lub ciężkostrawnego typu KFC. W rodzinie nigdy nie miałam przypadku raka jelita grubego. Mam 28 lat. Proszę o poradę. Co brać? (obecnie biorę lekkie ziołowe środki uspokajające, aby zredukować poziom stresu).
Odpowiedziała
dr n. med. Anna Mokrowiecka
specjalista chorób wewnętrznych
specjalista gastroenterolog
Oddział Kliniczny Gastroenterologii Ogólnej i Onkologicznej
Uniwersytecki Szpital Kliniczny UM w Łodzi
Opisane objawy najprawdopodobniej wskazują na zespół jelita drażliwego (IBS). W chorobach czynnościowych, takich jak IBS, bardzo istotny jest sposób przeżywania emocji, ich rodzaj, sposób radzenia sobie z bólem i chorobą oraz zdolność funkcjonowania w sytuacjach stresowych.
Sama Pacjentka potwierdza, że dolegliwości mijają, gdy „zapomina” o objawach i że podobne reakcje na stres występowały w przeszłości.
Psychiczne problemy często towarzyszą zaburzeniom układu pokarmowego, zwłaszcza często takie objawy, jak hipochondria, depresja i niepokój ogólny, lęk.
W leczeniu jelita nadwrażliwego znajdują swoje zastosowanie leki przeciwdepresyjne oraz psychotropowe. Jednak najlepiej uzyskać poradę specjalisty, który dobierze leki tak, aby były najbardziej skuteczne i powodowały jak najmniej działań niepożądanych. U pacjentów z IBS obserwuje się korzystny wpływ terapii psychologicznej, jako działania wspierającego leczenie farmakologiczne.
IBS nie niesie za sobą żadnych poważnych powikłań, choć objawy często niepokoją pacjentów. Ta niewielka ilość krwi na papierze, która pojawia się po zapartym stolcu, pochodzi najprawdopodobniej z hemoroidów (guzków krwawniczych odbytu). Można je rozpoznać za pomocą badania palcem przez odbyt i zastosować odpowiednie maści i czopki. Nie ma potrzeby powtarzania badań czy wykonywania kolejnych, jeśli nie ma żadnych alarmowych objawów, takich jak: chudnięcie, krwawienia z przewodu pokarmowego, niedokrwistość.
Poza wizytą u psychiatry proponuję zastosować leczenie odpowiednie dla IBS, jak leki rozkurczowe, wpływające na perystaltykę przewodu pokarmowego, np. trimebutynę, przeciwwzdęciowe, w razie potrzeby antybiotyki. Leczenie objawowe polega także na unikaniu używek, zmianie diety i nieunikanie umiarkowanej aktywności fizycznej.