Dla 3-latka ważna jest przede wszystkim chęć udzielenia pomocy, jej cel nie ma znaczenia. Dopiero dzieci powyżej 4,5 roku życia potrafią dokonywać nieco bardziej złożonych ocen moralnych i dostrzegać, że pomoc w złym czynie należy ocenić jako niemoralną – wykazało badanie naukowców Uniwersytetu SWPS.

Fot. Adobe Stock
- Pomaganie jest jednym z najwcześniej rozwijających się zachowań prospołecznych dzieci
- Dzieci w wieku 3 lat nie tylko chętnie pomagają, ale także poprawnie rozpoznają potrzeby innych osób i dostosowują do tych potrzeb swoją pomoc
- Dopiero w trakcie socjalizacji, wraz z informacjami przekazywanymi przez rodziców i opiekunów, dzieci około 4-4,5 roku życia uczą się, że pomaganie w niemoralnym czynie jest czymś złym
- Około 4. roku życia funkcje poznawcze są już na tyle rozwinięte, że dzieci integrują ze sobą wiele różnych informacji przy dokonywaniu ocen moralnych
Pomaganie jest jednym z najwcześniej rozwijających się zachowań prospołecznych dzieci. Wcześniejsze badania pokazywały, że dzieci już w pierwszym roku życia mogą intencjonalnie pomagać innym i robią to bez zachęty ze strony dorosłych ani zysku dla siebie. Inne prace naukowe mówią, że dzieci w wieku 3 lat nie tylko chętnie pomagają, ale także poprawnie rozpoznają potrzeby innych osób i dostosowują do tych potrzeb swoją pomoc. W jednej z obserwacji, gdy jej uczestnik prosił o przedmiot, który nie pomógłby mu w osiągnięciu celu, dzieci dostarczały narzędzie, które najlepiej tym potrzebom odpowiadało. Jeszcze inne analizy zachowań dzieci w wieku od 16 do 36 miesięcy pokazały, że pomoc jest powszechnym zachowaniem kulturowym wśród dzieci
Pomoc moralna – pomoc niemoralna
Jednak pomimo licznych badań dotyczących stosunku dzieci do pomagania, brakowało takiego, które bezpośrednio testowałoby, jak dzieci oceniają pomoc w zależności od celu, do którego ona prowadzi. Czy osoba, która pomaga w niemoralnym czynie według dziecka powinna być oceniana jako niemoralna? A może pomoc zawsze jest dobra bez względu na cel? Czy dzieci w różnych grupach wiekowych różnią się w ocenie tej kwestii? Na takie pytania szukali odpowiedzi naukowcy z Wydziału Psychologii w Sopocie Uniwersytetu SWPS: Katarzyna Myślińska-Szarek, dr Wiesław Baryła i prof. Bogdan Wojciszke. Wyniki opublikowali w „Developmental Psychology”.
– To, że dzieci dobrze oceniają pomaganie, a źle brak pomocy – wiedzieliśmy, bo wcześniej przeprowadzono wiele badań na ten temat. My chcieliśmy zobaczyć, od jakiego wieku dzieci zaczynają niuansować kwestię udzielania pomocy i czy biorą pod uwagę, do czego pomoc służy, jaki jest jej cel – tłumaczy Katarzyna Myślińska-Szarek, psycholożka z Uniwersytetu SWPS, główna autorka badania.
Kto pomoże zburzyć wieżę?
W badaniu uczestniczyło 727 dzieci w wieku od 2 do 7 lat (354 dziewczynki, 373 chłopców). Każde dziecko indywidualnie oglądało jedną z czterech scenek z udziałem pacynek: lwa, żyrafy i słonia. W każdej wersji scenki najpierw pojawiał się słoń budujący wieżę z klocków. Potem lew, który w zależności od warunku badawczego: chciał zrobić coś dobrego – pomóc słoniowi zbudować większą wieżę; albo coś złego – zburzyć jego wieżę. O pomoc w każdym z tych działań lew prosił żyrafę, która – w zależności od scenki – pomagała mu (albo odmawiała pomocy) w zbudowaniu lub zburzeniu wieży.
– Po obejrzeniu scenki dziecko było pytane kontrolnie o ocenę zachowania lwa. Dzieci w każdym wieku rozpoznawały, że niszczenie wieży jest czymś złym, a budowanie dobrym. To nie było dla nas zaskoczeniem Najbardziej interesowała nas ocena działania żyrafy – opisuje Katarzyna Myślińska-Szarek.