Pytanie nadesłane do redakcji
Stolec mojego 3-letniego synka ma często konsystencję galarety. Czy to oznacza nietolerancję na jakiś produkt?
Odpowiedziała
dr med. Anna Rybak
Klinika Gastroenterologii
Centrum Zdrowia Dziecka, Warszawa
Szanowna Pani,
Stolce, które Pani opisuje prawdopodobnie zawierają śluz, który może przypominać konsystencją galaretę. I rzeczywiście, stolce ze śluzem mogą być objawem nietolerancji – alergii pokarmowej, przy czym często (choć nie zawsze) towarzyszą temu inne, dodatkowe objawy (zmiany skórne, biegunka, nieprawidłowy przyrost masy ciała, bóle brzucha, obecność krwi w kale). Warto zaobserwować, czy opisywane przez Panią stolce występują po konkretnych pokarmach (np. po posiłkach mlecznych) i czy towarzyszą temu inne dolegliwości (takie, jak wymienione powyżej).
Jeśli chłopiec prawidłowo przybiera na wadze, nie ma dolegliwości bólowych brzucha, nie wymiotuje, nie obserwuje Pani niepokojących objawów, a dziecko oddaje stolce regularnie (tzn. nie więcej niż 3 razy na dobę) – to z dużym prawdopodobieństwem, nie ma powodu do niepokoju.
O jednej sytuacji chciałabym tu jednak wspomnieć w odniesieniu do tzw. stolca o charakterze „galaretki malinowej”. Jest to charakterystyczny objaw wgłobienia, czyli stanu, w którym część jelita cienkiego wsuwa się teleskopowo w inną część jelita. Najczęstszym miejscem wgłobienia jest końcowy odcinek jelita cienkiego (kątnica). Wgłobienie jest najczęstszą przyczyną niedrożności mechanicznej przewodu pokarmowego u niemowląt i objawia się silnym bólem brzucha, połączonym z wymiotami i ciężkim stanem ogólnym.1 Podkreślam – jest to stan nagły, w którym dziecko wymaga natychmiastowej pomocy lekarskiej. Nie dotyczy to opisanej przez Panią sytuacji.