×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Recepta na czyste powietrze

Jerzy Dziekoński
Kurier MP

Nie możemy poprzestać na działaniach zmierzających do ograniczenia emisji wynikającej z ogrzewania budynków. Konieczne jest kompleksowe podejście – przekonuje Andrzej Guła, lider PAS. I wskazuje kolejne dwa obszary wymagające ograniczeń: transport oraz przemysł.


Fot. Eugen Visan/Pixabay

Jak wskazują przedstawiciele Polskiego Alarmu Smogowego, Polska nadal przoduje w europejskich rankingach zanieczyszczenia powietrza. Żeby to zmienić, organizacja zaproponowała rekomendacje działań dla rządu i parlamentu. Wczoraj zostały one przesłane premierowi i ministrowi klimatu.

Likwidacja „kopciuchów”

Wciąż głównym źródłem zanieczyszczenia powietrza w Polsce pozostają domowe urządzenia grzewcze. Spalanie węgla i drewna odpowiada za blisko połowę emitowanego pyłu PM2,5 i za niemal 80 proc. rakotwórczego benzo[a]pirenu.

- Pomimo pewnych postępów w ograniczaniu zanieczyszczeń urządzeń grzewczych, pozostało wiele do zrobienia. Najważniejsza jest jak najszybsza wymiana tzw. ,,kopciuchów", czyli przestarzałych technologicznie kotłów na węgiel i drewno, których mamy w Polsce ponad 4 miliony - mówił Guła.

Podstawowa rekomendacja PAS wiąże się z reformą programów finansowych oferujących dopłaty do wymiany kotłów. Program Czyste Powietrze realizowany jest bardzo powoli - po ponad roku zrealizowano zaledwie 2 proc. celu. Niezbędne jest jak najszybsze uproszczenie procedur przyznawania pomocy i włączenie w program gmin i banków. Ważne jest również, aby pomocą objęto w termomodernizacji objęto nie tylko budownictwo jednorodzinne, ale również mieszkania komunalne i prywatne. Obecnie mieszkańcy kamienic pozbawieni są ze strony rządu jakiegokolwiek wsparcia w tym zakresie.

Kolejny punkt to pomoc osobom ubogim w wymianie kopciuchów. Należy zreformować program StopSmog, który miał temu służyć. Jak dotąd skorzystało z niego zaledwie 5 gmin. Oprócz programów finansowych rząd powinien wzmocnić system kontroli palenisk. Źródła ogrzewania powinny podlegać obowiązkowej rejestracji i rocznym przeglądom kominiarskim, a dane powinny trafiać do centralnej bazy. Wdrożenie takiego systemu umożliwi skuteczną kontrolę wdrażania przepisów uchwał antysmogowych nakładających obowiązek wymiany kopciuchów, zmniejszy liczbę pożarów odkominowych i zaczadzeń oraz pozwoli samorządom w szybki i sprawny sposób przeprowadzić inwentaryzację źródeł ciepła.

- Pomimo tego, że właściciele domów jednorodzinnych zobowiązani są raz do roku do kontroli przewodów kominowych, 80 proc. tego nie robi. Poza tym, egzekwując art. 62 Prawa Budowlanego, samorządy mogłyby wprowadzić inwentaryzację urządzeń grzewczych. Dzięki temu mielibyśmy dokładne dane na jakim etapie zmian jesteśmy. Poza tym 60 % właścicieli kopciuchów nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, że lokalnymi uchwałami są zobowiązani do wymiany źródeł ciepła, trudno więc przekonywać ich do skorzystania z programu oferującego pomoc w tym zakresie – ubolewał Andrzej Guła.

PAS wskazuje również na potrzebę wprowadzenia norm emisyjnych dla kominków i kóz. Każdego roku sprzedawanych jest około 100 tys. kominków bez jakichkolwiek ograniczeń emisji zanieczyszczeń. - Pamiętajmy, że kominek na drewno może emitować podobną ilość pyłu, co kocioł na węgiel - wskazywał lider PAS.

Rząd powinien również uregulować jakość pelletu – paliwa zyskującego w ostatnim czasie na popularności, a także zaostrzyć wymagania względem jakości węgla. Pellet, postrzegany jako paliwo ekologiczne, często produkowany jest z odpadów, a produkty jego spalania są równie albo bardziej toksyczne jak produkty spalania niskiej jakości węgla.

Akcyzą w stare auta

W transporcie samochodowym najpilniejsze działania dotyczą ograniczenia ruchu samochodów charakteryzujących się wysoką emisją zanieczyszczeń.

- Kluczowa jest reforma przepisów dotyczących Stref Czystego Transportu, tak aby samorządy mogły ograniczać na swoim terenie ruch pojazdów w oparciu o normy Euro, eliminując auta o największej emisji. Jak wskazują badania, najmocniej zanieczyszczają starsze samochody z silnikami Diesla - mówi Bartosz Piłat, koordynator PAS ds. transportu.

Wśród kolejnych niezbędnych działał wskazano zmiany w podatku akcyzowym - jego wysokość powinna być uzależniona od wieku samochodu, poziomu emisji spalin i rodzaju paliwa. W ten sposób zmniejszy się liczba importowanych używanych samochodów o wysokiej emisji zanieczyszczeń.

Konieczne są też rozwiązania, które ukrócą praktykę wycinania filtrów DPF. Brakuje zakazu wykonywania takiej czynności przez mechaników. Jednym ze sposobów na eliminację tego zjawiska jest podniesienie norm emisji spalin, jakie muszą spełniać pojazdy w czasie obowiązkowego przeglądu technicznego. Wyniki pomiarów powinny być rejestrowane.

Nowe wymogi dla przemysłu

Kolejnym ważnym, ale do tej pory zaniedbanym przez rząd obszarem działań, jest emisja z zakładów przemysłowych.

- System ochrony ludzi przed zanieczyszczeniami przemysłowymi nie działa. Budowano go w latach dziewięćdziesiątych z myślą o kapitale napływającym do transformującej się polskiej gospodarki. W związku z tym zaprojektowano system w taki sposób, żeby przedsiębiorstwa nie musiały się zbytnio martwić problemami, które generują dla otoczenia. Inspekcja ochrony środowiska nie posiada ani sprzętu, ani fachowców do monitorowania zanieczyszczeń na kominach zakładów przemysłowych - mówił Guła.

Żeby to zmienić należy wprowadzić obowiązek ciągłego monitoringu zanieczyszczeń przemysłowych na koszt zakładów - obecnie większość substancji emitowanych przez zakłady nie jest objęta monitoringiem. Rząd powinien również zaostrzyć kary nakładane na zakłady za nadmierne lub niezgłoszone emisje (obecnie mandaty wynoszą po kilkaset zł).

Należy zreformować przepisy dotyczące wydawania różnego rodzaju pozwoleń, tak aby społeczności lokalne uzyskały skuteczne prawo do współdecydowania o działalności przemysłowej na ich terenie.

- Przykłady Krakowa, Skawiny, Mielca, Żar, Oświęcimia, Szczecinka i wielu innych miejscowości, o których robi się coraz głośniej, pokazują ze emisje przemysłowe również muszą zostać objęte kontrolą - podsumował Guła.

09.01.2020
Zobacz także
  • Dobrobyt znika w pyle zanieczyszczeń
  • "Niezależnie od poglądów politycznych wszyscy oddychamy tym samym powietrzem"
  • Nie znamy ostatecznego wpływu zanieczyszczeń na zdrowie
  • Czystsze powietrze szybko poprawia zdrowie
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta

Polecają nas