Pytanie nadesłane do redakcji
Mam pytanie odnośnie do drenu do opłucnej. Moja babcia przeszła taki zabieg, ponieważ ma raka płuc (IV stopień) i gromadzi się jej płyn nowotworowy. Została wypisana do domu z drenem, martwi mnie jednak wysięk płynu z rany. Część płynu spływa rurką do woreczka, ale opatrunek po 3 dniach po zabiegu nadal jest mokry. Czy to normalne?
Odpowiedziała
lek. med. Iwona Witkiewicz
specjalista chorób płuc
Ordynator Oddziału Chorób Płuc i Gruźlicy Specjalistycznego Szpitala im. prof. A. Sokołowskiego w Szczecinie
Konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób płuc i gruźlicy województwa zachodniopomorskiego
W trzecim dniu po zabiegu opatrunek może być jeszcze lekko wilgotny. Oczywiście fakt, czy taka sytuacja wymaga już interwencji zależy od tego, jak szybko opatrunek nasiąka i jak gruby opatrunek trzeba założyć, aby nie moczyć ubrań. Najlepiej zgłosić się z babcią do poradni torakochirurgicznej lub poradni chirurgicznej, bo jeżeli rzeczywiście jest przeciek koło drenu, to może należy rozważyć założenie dodatkowego szwu przytrzymującego dren.