MZ: drugie zakażenie wariantem B.1.1.7

Krzysztof Kowalczyk

Drugi przypadek mutacji brytyjskiej koronawirusa w Polsce został wykryty w ramach badania przesiewowego nauczycieli i dotyczy jednej z nauczycielek we Wrocławiu - poinformował szef resortu zdrowia Adam Niedzielski.


Fot. pixabay.com

Niedzielski w środę na konferencji prasowej mówił o ryzyku, jakie pojawiło się w Polsce wraz z brytyjską odmianą kornawirusa. Poinformował, że we wtorek - w ramach badań nad mutacjami koronawirusa prowadzonymi w Polsce - otrzymał, jako szef resortu zdrowia, informację o drugim przypadku osoby zakażonej brytyjską mutacją w Polsce.

Podał, że przypadek ten został wykryty w ramach badania przesiewowego nauczycieli. "To dotyczy jednej z nauczycielek we Wrocławiu" - poinformował szef MZ.

Niedzielski wyjaśnił, że osoba, u której wykryto zakażenie brytyjską mutacją koronawirusa nie miała związku z podróżującymi z Wielkiej Brytanii, sama także nie była podróżnym. "To pokazuje, że mamy tę obecność wirusa (mutacji brytyjskiej - PAP) nie tylko przez przyjazd osób (z Wielkiej Brytanii - PAP), czy bezpośrednią styczność z takimi osobami. Ten wirus jest obecny" - powiedział Niedzielski.

Wariant "brytyjski" (B.1.1.7) został zidentyfikowany w próbkach wymazów pobranych pierwszy raz we wrześniu 2020 r. Pierwszy przypadek zakażenia brytyjskim wariantem SARS-CoV-2 potwierdzono w Polsce w ubiegłym tygodniu u chorego z województwa małopolskiego. Według części naukowców, brytyjska odmiana koronawirusa jest dwukrotnie bardziej zaraźliwa niż obecnie dominująca wersja wirusa.

Na konferencji prasowej minister zdrowia odniósł się do liczby potwierdzonych zakażeń koronawirusem w Polsce. Jego resort podał w środę, że jest to 6789 nowych zakażeń, zmarło 389 chorych.

"To jest w ujęciu tygodniowym malejąca liczba przypadków. Ta dynamika spadków pomiędzy kolejnymi tygodniami jest na poziomie bardzo stabilnym - w ostatnich tygodniach rzędu 20 proc. Nieco mniejszą dynamikę, jeżeli chodzi o spadek liczby, odnotowujemy w przypadku zgonów. Tutaj ta liczba z tygodnia na tydzień maleje o 7 proc." - powiedział Niedzielski.

Ocenił, że są to "wyraźne dynamiki spadkowe", ale zastrzegł też, że sytuacja międzynarodowa "nie wygląda tak dobrze jak w Polsce". Jako przykład podał Hiszpanię. "Tam poziom zakażeń jest rzędu 40 tys. (dziennie - PAP), a nawet w ostatni poniedziałek było 90 tys. odnotowanych zakażeń" - powiedział Niedzielski. Stwierdził jednak, że tak wysoki poziom zakażeń wynika z "poniedziałkowej kumulacji", bo w Hiszpanii nie są raportowane zakażenia wykryte w weekend.

Mówił również, że w Wielkiej Brytanii i Francji sytuacja jest inna niż w Polsce - we Francji są "poziomy zachorowań powyżej 20 tys." dziennie, a w ostatnich tygodniach było to 28-30 tys. zakażeń dziennie. Ocenił też, że w Wielkiej Brytanii poziom zachorowań spadł "trochę" w porównaniu do początku roku.

"Mamy do czynienia z niejednoznaczną sytuacją, bo na naszym podwórku wygląda to o wiele lepiej, ale trzeba brać pod uwagę ryzyko związane z otoczeniem i z brytyjska mutacją wirusa" - podkreślił szef MZ.

27.01.2021
Zobacz także
  • "W poczekalniach jest jak w dyskotece"
  • MZ: nadal musimy się trzymać standardów epidemiologicznych
  • Laboratorium zidentyfikowało brytyjską odmianę koronawirusa w Małopolsce
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta