Zbigniew dwa lata temu pokonał nowotwór prostaty. Teraz mierzy się z groźniejszym, bezwzględnym typem nowotworu. To glejak IV stopnia. Lubię swój świat i kocham to, co robię - mówi Zbigniew. Wiem, że możliwości w Polsce się wyczerpują. Chcę jednak walczyć dalej, spróbować wszystkich metod i leków dostępnych poza granicami naszego kraju. Nie mam dużo czasu, proszę o pomoc.
Zbigniew Szczygieł. Fot. arch. wł.
Mam na imię Zbigniew, mam 59 lat. Lubię swój świat i kocham to co robię - daję zabytkowym meblom drugie życie, może dostanę też je ja...
W lipcu 2018 roku zdiagnozowano u mnie nowotwór prostaty z przerzutami do węzłów chłonnych i kości kulszowej. Po prawie roku walki (cykle radioterapii i chemioterapii) udało się pokonać przeciwnika!
W końcu czas dla rodziny, dzieci i wnuka! (Marianna - 13 lat, Jadwiga - 10 lat, dorosłe już bliźnięta Magda i Michał, oraz Jaś - mój ukochany pięciolatek!) Mam im jeszcze tyle do pokazania!
Gdy próbowałem złapać oddech i wrócić do normalności, nadeszło najgorsze… w listopadzie 2019 wykryto guza mózgu zlokalizowanego w obu płatach czołowych. Natychmiast przeszedłem operację. Usunięto zmianę z płata czołowego lewego, niestety przez usytuowanie w prawym płacie - guz pozostał. Wyniki histopatologiczne potwierdziły podejrzenia neurochirurgów - glejak wielopostaciowy typ IV wg WHO (najbardziej złośliwy i agresywny, szybko rośnie i się rozprzestrzenia) - okropny cios! W styczniu 2020 rozpocząłem kolejne cykle radioterapii uzupełnione o chemioterapię. To były bardzo ciężkie 4 miesiące. Niestety w maju podczas kontrolnego rezonansu okazało się, że dotychczasowe leczenie nie przynosi oczekiwanych rezultatów - zaproponowano mi kolejne cykle chemioterapii... Wiem, że możliwości tu w Polsce się wyczerpują. Chcę jednak walczyć dalej, spróbować wszystkich metod i leków dostępnych poza granicami naszego kraju. Nie mam dużo czasu, ale mam wsparcie wspaniałej Rodziny i Przyjaciół.
Ogromną barierą jaką muszę jeszcze pokonać, jest gigantyczny koszt leczenia. Zbieram środki na leczenie immunologiczne nierefundowane w Polsce - ok. 100 000 EURO. Proszę pomóżcie, bo mam dla kogo żyć!
CHCĘ POKONAĆ GLEJAKA, MAM DLA KOGO ŻYĆ!
Zbigniew Szczygieł z dziećmi. Fot. arch. wł.
Link do strony, na której można wspomóc zbiórkę z Fundacją ALIVIA
Darowizny na rzecz leczenia można przekazywać za pomocą płatności on-line, karty płatniczej, PayPal lub tradycyjnego przelewu. Aby dokonać wpłaty, kliknij na czerwony przycisk "Pomóż" w niebieskim prostokącie.