Pytanie nadesłane do redakcji
Potrzebuję porady ginekologa. Otóż pierwszy okres dostałam podczas wakacji po 1 klasie gimnazjum (był to koniec sierpnia). Mijały miesiące, a okres się nie pojawiał. Mama zaniepokojona moją sytuacją zabrała mnie do pani ginekolog, która stwierdziła, że badanie niczego nie wykryło, że takie przerwy u dojrzewającej dziewczyny są całkiem normalne. Następna miesiączka pojawiła się 18 stycznia 2013 i do tej pory nie wystąpiła następna! Za miesiąc minie rok. Czasami się stresuję, szkołą, wf, sprawdzianami, czasami bardzo. Czy to normalne? Co mam robić? Proszę mi coś doradzić. Mam 15 lat, za 2 miesiące 16.
Odpowiedziała
prof. dr n. med. Violetta Skrzypulec-Plinta
ginekolog położnik, endokrynolog, seksuolog
Kierownik Katedry Zdrowia Kobiety Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach
Witam!
W życiu każdej młodej kobiety gdzieś pomiędzy 10. a 18. rokiem życia przychodzi ważny, ale również trudny okres. Czas ten określany jest fachowo okresem pokwitania. Zewnętrznie objawia się on pod postacią dojrzewania piersi, owłosienia typu kobiecego i pojawienia się miesiączkowania.
W tym okresie miesiączki mogą pojawiać się w bardzo nieregularny sposób, często nie do przewidzenia. Odpowiedzialne za ten stan są zmiany hormonalne, jakie zachodzą wtedy w organizmie kobiety. Dojrzewają ośrodki odpowiedzialne za produkcję i wydzielanie kobiecych hormonów płciowych, takie jak podwzgórze, przysadka i jajniki. Początkowo wydzielają one hormony w sposób chaotyczny. Ale z czasem się to zmienia i stopniowo wydzielanie hormonów, staje się prawidłowo skoordynowane.
Pełna stabilizacja osi podwzgórze-przysadka-jajnik i powiązanych z nimi hormonów następuje nawet 3-5 lat po wystąpieniu pierwszej miesiączki. Po tym czasie osiągają wydzielanie typowe dla dojrzałości hormonalnej.
Z punktu widzenia młodej, dopiero rozpoczynającej miesiączkować kobiety nieregularne i rzadkie miesiączki są częstym powodem zmartwień. Ponadto stres opisywany przez Panią w liście dodatkowo może zakłócać prawidłowe funkcjonowanie osi hormonalnych i wpływać na nieregularność, a nawet brak występowania miesiączek przez pewien czas. Dlatego, jeżeli była zbadana Pani przez ginekologa i nie zostały stwierdzone żadne nieprawidłowości nie ma powodów do obaw. Polecam pozostać pod stałą kontrolą ginekologiczną w Poradni K.
Pozdrawiam