Szeroko zakrojone badanie pokazało, że ludzie z zaburzeniami psychicznymi wywołanymi przez silny stres są znacznie bardziej zagrożeni schorzeniami autoimmunologicznymi. Rośnie m.in. ryzyko cukrzycy typu I, stwardnienia rozsianego czy choroby Crohna.
Fot. iStock
Na łamach prestiżowego „Journal of the American Medical Association” naukowcy z Uniwersytetu Islandzkiego i szwedzkiego Instytutu Karolinska przedstawili kolejne zdrowotne konsekwencje przeżyć, którym towarzyszy wysoki poziom stresu.
Badacze przeanalizowali szwedzkie medyczne bazy danych obejmujące okres aż 30 lat. W tym czasie u ponad 100 tys. osób został zdiagnozowany zespół stresu pourazowego (PTSD) lub inne związane z traumami zaburzenie.
Następnie autorzy projektu porównali ryzyko pojawienia się 41 różnych chorób autoimmunologicznych u ludzi z tej grupy - z ryzykiem zachorowania przez ich rodzeństwo oraz niespokrewnione z nimi osoby w tym samym wieku i tej samej płci.
Wyniki pokazały negatywny wpływ traumatycznych doświadczeń. Osoby z PTSD i innymi związanymi ze stresem psychologicznymi zaburzeniami były o 30-40% bardziej zagrożone rozwojem jednej z chorób uwzględnionych w badaniu. Wśród nich znalazły się takie schorzenia, jak cukrzyca typu I, toczeń rumieniowaty układowy, choroba Crohna, Addisona i stwardnienie rozsiane.
„Dzięki poprzednim badaniom wiemy, że zbyt silny stres może uszkadzać układ odpornościowy, ale to badanie jest pierwszym, które na dużej grupie pokazuje związek między PTSD oraz innymi związanymi ze stresem zaburzeniami i zwiększonym ryzykiem chorób autoimmunologicznych” - mówi prof. Unnur Anna Valdimarsdóttir z Uniwersytetu Islandzkiego.
Więcej informacji: https://english.hi.is/news/association_of_stress_related_disorders_with_subsequent_autoimmune_disease