Kobiety podczas izolacji społecznej w trakcie pandemii COVID-19 wysypiają się słabiej niż mężczyźni, towarzyszy im większy niepokój, częściej pojawiają się też stany depresyjne – donoszą naukowcy z Uniwersytetu w Calgary w Kanadzie.
Fot. pixabay.com
Badanie, które skupiało się na znalezieniu różnic między kobietami i mężczyznami w jakości snu oraz zmianach nastroju, przeprowadzono między 23 marca a 7 czerwca 2020 roku. Dr Veronica Guadagni z Uniwersytetu w Calgary w Kanadzie przeprowadziła internetową ankietę wśród 573 Kanadyjczyków (w tym 112 mężczyzn i 459 kobiet), pytając o jakość ich snu i ogólne samopoczucie podczas izolacji.
Ponad 66 proc. badanych zgłosiło słabą jakość snu, a niemal 40 proc. z nich zauważyło u siebie nasilone objawy bezsenności, depresji a także niepokój i stres. Jak zauważyła Guadagni, objawy te częściej występowały u kobiet.
– Badanie wykazało, że lęk, depresja i złej jakości sen towarzyszył zarówno mężczyznom jak i kobietom, jednak im dłużej trwał lockdown, tym bardziej objawy tych stanów nasilały się u kobiet – opisuje badanie Guadagni.
Badanie wykazało również, że kobiety zgłaszały wyższe wyniki w skali mierzącej empatię, czyli zdolność rozumienia emocji innych osób, a także dbania o innych. Większa empatia wiązała się jednak z większym lękiem, depresją i traumą. Według autorów badań może to wynikać z naturalnych predyspozycji kobiet do okazywania większej troski o innych.
Dr Giuseppe Iaria, psycholog biorący udział w badaniu, ocenia, że wyniki nie są dużym zaskoczeniem: – Kobiety ponoszą dodatkowy ciężar - to one głównie dbają o rodzinę, a sytuacje krytyczne zawsze były dla nich większym obciążeniem niż dla mężczyzn – tłumaczy badacz.
Jeśli chodzi o okazywanie empatii wobec innych, wyższe wyniki u kobiet mogą oznaczać, że częściej stosują się one do wytycznych dotyczących zdrowia publicznego, takich jak mycie rąk, dystans społeczny i noszenie maseczek. – Jeśli większa empatia wiąże się z zachowaniami prospołecznymi, można oczekiwać, że ludzie, którzy bardziej troszczą się o innych, będą również częściej przestrzegać i szanować wprowadzane zasady. Musimy jednak przeprowadzić badania, aby sprawdzić czy ta hipoteza się potwierdzi – mówi Guadagni.
Badacze zaznaczają jednak, że na podstawie zebranych danych nie byli w stanie ustalić, czy badani już przed pandemią nie przejawiali problemów ze snem lub nasilonym poczuciem lęku. Mają jednak nadzieję, że badanie pozwoli uświadomić społeczeństwu, że niektórzy ludzie mogą trudniej znosić izolację niż inni. Zrozumienie różnic międzypłciowych w zdolności do przetrwania pandemii i innych trudności może prowadzić do m.in. dostosowania warunków pracy kobiet w trudnym czasie.
