"Przejaw najbardziej niebezpiecznej tendencji rządu"

Polska Times

Niespójność, chaotyczność decyzji rządowych i brak komunikacji ma ogromny wpływ na pogłębianie zmęczenia i frustracji społeczeństwa - mówi dr Tomasz Ozorowski, epidemiolog i mikrobiolog, były prezes Stowarzyszenia Epidemiologii Szpitalnej.


Fot. pixabay.com

Jego zdaniem ostatnie posunięcia władz dotyczące tzw. narodowej kwarantanny "to przejaw najbardziej niebezpiecznej tendencji rządu". - Czyli najlepiej nie uprzedzać społeczeństwa, nie dawać jasnych sygnałów, nie trzymać się wcześniejszych ustaleń. Takie postepowanie prowadzące do utraty wiarygodności będzie miało dramatyczne następstwa, które zauważamy w braku zdolności rządu do przekonania Polaków do programu szczepień. Jestem przekonany, że ministerstwo, podobnie jak już my wszyscy, wie, że dane statystyczne o liczbie zachorowań są kompletnie niewiarygodne - dodaje Ozorowski.

- Nie tylko wynika to z faktu, że cały czas jesteśmy krajem z najmniejszą liczbą badań w przeliczeniu na liczbę mieszkańców. Możemy posługiwać się dodatkowo dwoma parametrami. Jednym z nich jest odsetek wyników dodatnich. Jeżeli jest on najwyższy z krajów Unii Europejskiej, przekraczający aktualnie 30 proc., a niekiedy dochodzący do nawet 40 czy 50 proc., to wiemy, że w ogóle nie kontrolujemy sytuacji, a diagnozujemy jedynie wierzchołek góry lodowej. Dlatego bardziej powinniśmy patrzeć na liczbę zgonów, która z kolei jest bardzo wysoka - tłumaczy ekspert.

- Myślę, że rząd podejmując takie decyzje, patrzy przede wszystkim na to, co dzieje się w służbie zdrowia. A służba zdrowia padła na kolana. I nie mówię tu o liczbie zgonów covidowych, ale po prostu stanęła też normalna medycyna. Dane Europejskiego Urzędu Statystycznego jeszcze do niedawna mówiły o 100 proc. wzroście zgonów w porównaniu do analogicznego okresu w zeszłym roku. I to można wytłumaczyć nie tyle zgonami covidowymi, bo ich nie jest aż tak dużo, co tym, że ludzie nie mają dostępu do normalnej medycyny - zwraca uwagę Ozorowski.

- Ponieważ nie przygotowaliśmy służby zdrowia i nie wdrożyliśmy masowego testowania, to aby przeżyć epidemię musimy częściej niż inne kraje sięgać po działania, które ograniczają transmisję SARS-CoV-2 ale niszczą nasze życie społeczne - przyznaje.

- Patrząc na szkoły i to co dzieje się w szpitalach, mam - zapewne krzywdzące wiele osób - poczucie wstydliwego egoizmu naszego społeczeństwa. Na tle innych krajów UE widać, jak bardzo epidemia w Polsce uderzyła w osoby najsłabsze, starszych, chorych wymagających opieki zdrowotnej i dzieci. Warto powiedzieć, że jesteśmy krajem w Unii Europejskiej, który na najdłuższy czas zamknął szkoły. Mamy w miarę jednolite poglądy gros ekspertów, że zamykanie szkół na wiele miesięcy będzie miało olbrzymie konsekwencje długofalowe dla zdrowia psychicznego, społecznego i poziomu edukacji naszych dzieci. Dane WHO i UNESCO mówią o tym, że szkoły nie są motorem napędzającym epidemię i nauczyciele w krajach, które pozostawiły otwarte szkoły, nie byli bardziej narażeni na zakażenie. Nie mogę zrozumieć, dlaczego zainteresowane zagadnieniem środowiska przestały poddawać publicznej dyskusji bezpieczne otwarcie szkół, zaakceptowały ułomne nauczanie zdalne i poddały się bezrefleksyjnie pomysłom ministra Czarnka - mówi ekspert.

21.12.2020
Zobacz także
  • "Trzecia fala jest realna"
  • Lockdown - komentarze ekspertów
  • Prof. Horban: wiosna będzie nasza
  • MZ: maksimum to powrót klas 1-3 do szkół w styczniu
  • Lockdown u sąsiadów, kolejna fala w Europie
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta