Pytanie nadesłane do redakcji
Według daty ostatniej miesiączki 17.08.2013 r. jestem w 37. tygodniu ciąży i jak do tej pory wszystko było w porządku, termin miałam obliczony na 22-26 maja, aż podczas ubiegłotygodniowej wizyty pan doktor uznał, że termin wypada na 12 czerwca, a wielkość dziecka wg USG wskazuje na 33. tydzień ciąży i waga 2 kg. Czy możliwe jest, aby dziecko się zmniejszyło i termin tak się zmienił? 3 tyg. wcześniej podobno waga była w normie, a nawet trochę wyższa. Przepływy pępowinowe i wszystkie parametry są w porządku. Bardzo proszę o odpowiedź, bo bardzo się martwię.
Odpowiedziała
prof. dr n. med. Violetta Skrzypulec-Plinta
ginekolog położnik, endokrynolog, seksuolog
Kierownik Katedry Zdrowia Kobiety Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach
Szanowna Pani,
jeżeli Pani pamięta dokładnie termin ostatniej miesiączki oraz od początku ciąży wzrost dziecka był proporcjonalny do wieku ciążowego oznacza to, iż w ostatnim czasie coś spowodowało zmniejszony przyrost płodu - nazywamy to w położnictwie hipotrofią płodu.
Istnieje wiele czynników zarówno matczynych, płodowych, jak i łożyskowych, które mogły spowodować tę sytuację. Konieczne jest intensywne monitorowanie płodu poprzez ocenę zapisów kardiotokograficznych oraz badania ultrasonograficzne, w tym istotne badania dopplerowskie. W przypadku pogorszenia stanu ogólnego rozważa się indukcję porodu.