Pytanie nadesłane do redakcji
Mój 3-miesięczny syn ulewa po karmieniu. Niekiedy pod ciśnieniem przypominającym wymioty, na wadze przybiera prawidłowo, mam wrażenie, że im więcej czasu mija, to problem się pogłębia, zamiast ustawać. Po mleku AR lub zagęszczaczu do mleka ma biegunkę. Syrop Gastrosuss baby też nie pomaga, bo wymioty dalej występują. Od kilku dni jak oddycha, to mu charczy w nosie, jakby miał katar, ale nie ma, bo próbowałam odciągać. Proszę o radę, bo już nie wiem, co mam robić, a nie chcę, żeby maluch się męczył. Pediatra powiedziała, że wyrośnie, a jest tak od urodzenia praktycznie.
Odpowiedziała
lek. med. Katarzyna Jamruszkiewicz
specjalista medycyny rodzinnej
Poradnia Lekarza POZ
Szpital Specjalistyczny im. Rydygiera w Krakowie
W przypadku Pani synka należy zróżnicować, czy występują u niego ulewania czy są to wymioty.
Ulewania są często spotykane u niemowląt w pierwszym roku życia, zwykle ustępują lub zmniejszają swoje natężenie w drugim półroczu życia, kiedy dziecko więcej przebywa w pozycji siedzącej. Ulewania wynikają z niedojrzałości układu pokarmowego u niemowlęcia, mogą być prowokowane połykaniem nadmiernej ilości powietrza przy karmieniu czy podawaniem dziecku zbyt dużej ilości pokarmu. Ilość ulewanego pokarmu często wydaje się duża, a ulewania mogą być obserwowane nawet po każdym posiłku, a także między posiłkami. Ulewające dzieci prawidłowo przybierają masę ciała, a ich rozwój jest prawidłowy.
W przypadku wymiotów należy wykluczyć przyczyny infekcyjne, gastrologiczne czy neurologiczne. Przyczyną nasilonych, określonych jako „chlustające”, wymiotów może być przerostowe zwężenie odźwiernika - wada przewodu pokarmowego, która jednak wykrywana jest zwykle około 2.-3. tygodnia życia. U początkowo dobrze przybierającego na wadze, ciągle głodnego noworodka dochodzi do zatrzymania przyrostu masy ciała i zaburzeń elektrolitowych.
Proponuję poprawę techniki karmienia, unikanie przekarmiania oraz konsultację z lekarzem prowadzącym dziecko celem ewentualnego wykonania badań pomocniczych (morfologia, CRP, glukoza, parametry nerkowe, elektrolity, USG brzuszka). Możliwe, że konieczna będzie konsultacja gastrologiczna.
Prawidłowy przyrost masy ciała u synka, a także brak nieprawidłowości w badaniu lekarskim i podstawowych badaniach laboratoryjnych przemawiają za łagodnym charakterem dolegliwości i nie powinny budzić niepokoju.
„Charczenie” przy oddychaniu może nie mieć związku z objawami z przewodu pokarmowego i być objawem, np. rozpoczynającej się infekcji.