Niektórzy okuliści i rodzice uważają, że nie należy w 100% korygować wady wzroku (krótkowzroczności) u małego, rosnącego dziecka, twierdząc, że zmusza to gałkę oczną do ćwiczeń i hamuje pogłębianie się wady. Czy jest to prawda?

01-01-2014
dr n. med. Wojciech Hautz
Klinika Okulistyki Instytutu „Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie

Zdania okulistów są podzielone. Z jednej strony pełna korekta okularowa krótkowzroczności może powodować mocniejszy skurcz akomodacyjny przy pracy z bliska, co zwiększa ryzyko pogłębienia wady, jednak z drugiej strony w niedokorygowanej krótkowzroczności obraz padający na siatkówkę jest niewyraźny, co również może powodować przetrwały skurcz akomodacyjny (oko próbuje skorygować nieostry obraz) i w konsekwencji pogłębiać wadę. Ja jestem zwolennikiem korygowania krótkowzroczności u dzieci do osiągnięcia ostrości widzenia 0,9 przy patrzeniu obuocznym (co odpowiada orientacyjnie 90% pełnej ostrości do dali). (2013, 2014)

Piśmiennictwo

  1. Wilczyński T., Wojcik-Niklewska B., Formińska–Kapuścik M., Zielińska A.: Wspołczesne metody wyrownywania krotkowzroczności. Kontaktol. Optyka Okulist., 2010; 2 (26): 24–26
  2. Szuba R., Naskręcki R.: Metody badania i korekty krotkowzroczności. Kontaktol. Optyka Okulist., 2009; 4 (24): 20–27

Napisz do nas

Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.

Placówki

Szukasz poradni, oddziału lub SOR w swoim województwie? Chętnie pomożemy. Skorzystaj z naszej wyszukiwarki placówek.

Doradca medyczny

Twój pacjent ma wątpliwości, kiedy powinien zgłosić się do lekarza? Potrzebuje adresu przychodni, szpitala, apteki? Poinformuj go o Doradcy Medycznym Medycyny Praktycznej