Smoczki dynamiczne, zarówno butelkowe, jak i uspokajacze, są szeroko reklamowane w Internecie, przede wszystkim na stronach producentów. Mają to być smoczki, które prowokują „naturalny sposób ssania”. Są zbudowane z silikonu o zróżnicowanej twardości – bardziej miękkie są w części, która znajdzie się w buzi dziecka, a nieco twardsze u nasady. Niektóre mają końcówki zbudowane z kilku rozsuwających się warstw silikonu. Zgodnie z opisem, te smoczki „rozciągają się i kurczą, imitując „zachowanie piersi” podczas karmienia”. Nie zaburzają odruchu ssania oraz rozwoju zgryzu i mowy.
Wszystkie te informacje brzmią bardzo przekonująco, ale czy te cechy znajdują potwierdzenie w badaniach? Od lat trwają próby stworzenia smoczka idealnie udającego kobiecą pierś. Nie jest to proste zadanie, ponieważ w czasie ssania piersi kompleks brodawka–otoczka wydłuża się dwukrotnie i szczelnie wypełnia jamę ustną dziecka tak, aby możliwe było generowanie odpowiedniego podciśnienia do zasysania mleka.1 Z dotychczasowych publikacji wynika, że sposób ssania smoczka butelkowego różni się od sposobu ssania piersi, zaangażowane są inne grupy mięśniowe. Twardość i wielkość otworu smoczka butelkowego wpływają na siłę kompresji.2 Również kształt i miękkość smoczka uspokajacza wpływają na odbierane przez dziecko wrażenia sensoryczne, które są przetwarzane w ośrodkach OUN, a następnie przekazywane do centralnego generatora wzorca ssania w pniu mózgu. U badanych dzieci obserwowano zmianę parametrów ssania nieodżywczego – długość i liczbę serii ssań w ciągu minuty oraz liczbę ssań w serii. Zbyt sztywne smoczki u wcześniaków zmniejszały u nich chęć do ssania. Postuluje się, że może to wpływać na sposób ssania odżywczego i tym samym na karmienie.3,4
Kształt i rozmiar smoczka uspokajacza decydują również o tym, z jaką siłą i z jakim obszarem podniebienia wchodzi on w kontakt, gdy w czasie ssania jest dociskany językiem i zasysany. Ma to wpływ na kształtowanie się podniebienia i zgryzu w dłuższej perspektywie, szczególnie w przypadkach przedłużonego używania smoczka. Autorzy pracy sugerują, że mając to na względzie, szerokość i kształt smoczka należy dobierać indywidualnie dla każdego niemowlęcia, nie podpowiadają jednak, jak to zrobić w praktyce…5
Nie znalazłam badań, które odnosiłyby się konkretnie do smoczków dynamicznych, porównywały je ze ssaniem piersi lub sprawdzały ich wpływ na czas karmienia piersią czy rozwój zgryzu i mowy. Wydaje się więc, że zachęty producentów należy przyjmować z rezerwą, a smoczek dynamiczny traktować jako jedną z opcji do wyboru, choć niewątpliwie ciekawą.
Dobry smoczek do karmienia to ten, który zapewnia niemowlęciu komfort przy karmieniu, a więc szybkość napływu mleka dostosowaną do kompetencji dziecka, swobodne regulowanie oddechu i możliwość robienia pauzy. Dla dzieci karmionych piersią, które muszą być dokarmiane, dobrze jest wybierać smoczki butelkowe na szerokiej podstawie, by ułożenie ust było możliwie podobne jak w przypadku piersi.
Uniwersalne wskazania do podania smoczka uspokajacza to uspokojenie dziecka, regulacja nastroju, ułatwienie zasypiania. Aby stosować smoczek bezpiecznie u niemowlęcia karmionego piersią, opiekunowie muszą umieć odróżnić, kiedy dziecko potrzebuje ssania dla komfortu, a kiedy jest głodne.6
Smoczka nie należy nadużywać – zarówno jeśli chodzi o czas jego używania w ciągu dnia, jak i czas odstawiania.
Piśmiennictwo
Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek,
zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.
Szukasz poradni, oddziału lub SOR w swoim województwie? Chętnie pomożemy. Skorzystaj z naszej wyszukiwarki placówek.
Twój pacjent ma wątpliwości, kiedy powinien zgłosić się do lekarza? Potrzebuje adresu przychodni, szpitala, apteki? Poinformuj go o Doradcy Medycznym Medycyny Praktycznej