Czy można odmówić przyjęcia pacjenta lub odmówić leczenia z jakiegoś powodu?

01-02-2014
dr hab. n. prawn. Rafał Kubiak prof. nadzw. UŁ
Zakład Prawa Medycznego, Uniwersytet Medyczny w Łodzi; Zakład Nauki o Przestępstwie, Wydział Prawa i Administracji, Uniwersytet Łódzki

Zgodnie z art. 30 UZL, obowiązkiem lekarza jest udzielanie pomocy lekarskiej w każdym przypadku, gdy zwłoka w jej udzieleniu mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia oraz w innych przypadkach niecierpiących zwłoki (koresponduje z tym unormowaniem art. 7 ust. 1 UPP, który stanowi, iż „Pacjent ma prawo do natychmiastowego udzielenia świadczeń zdrowotnych ze względu na zagrożenie zdrowia lub życia”). Powinność ta zabezpieczona jest również sankcją karną, określoną w art. 162 K.k. (kara pozbawienia wolności do lat 3). Jednak zarówno ustawa, jak i Kodeks karny opisują kilka przypadków, gdy lekarz może odmówić niesienia pomocy. Warto jednak podkreślić, iż regulacja zawarta w Kodeksie karnym kierowana jest nie tylko do lekarzy, ale do każdej osoby. Jej zakres jest więc nieco węższy. Może się zatem zdarzyć tak, że lekarz, nie udzielając pomocy, nie poniesie odpowiedzialności karnej (nie wyczerpie bowiem znamion czynu opisanego w art. 162 K.k.), ale naruszy wymogi określone w art. 30 UZL, co z kolei może uzasadniać jego odpowiedzialność zawodową przed sądem lekarskim. Może zaistnieć również taka sytuacja, gdy lekarz jednocześnie zachowa się sprzecznie zarówno z art. 162 K.k., jak i z art. 30 UZL. Wtedy możliwa jest odpowiedzialność karna i zawodowa.

Kodeks karny wymienia trzy przypadki, gdy osoba (przepis dotyczy wszystkich ludzi, nie tylko lekarzy) nie ma obowiązku udzielenia pomocy człowiekowi znajdującemu się w bezpośrednim niebezpieczeństwie utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu:

  • Jeśli udzielanie pomocy mogłoby stanowić zagrożenie utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu ratownika albo innej osoby. W szczególności więc lekarz może się powołać na tę okoliczność, gdy zachodzi zagrożenie okołosytuacyjne (np. musiałby udzielać pomocy osobie, która zawisła na dużej wysokości). Przyjmuje się natomiast, że przesłanka ta nie występuje, gdy lekarz posiada odpowiedni sprzęt lub kwalifikacje, które chronią go przed wspomnianym zagrożeniem. Przykładowo więc nie może na nią się powołać lekarz na oddziale chorób zakaźnych, jeśli dysponuje odpowiednimi środkami ochronnymi.

  • Jeśli w celu udzielenia pomocy konieczne jest poddanie się zabiegowi lekarskiemu. W piśmiennictwie wskazuje się, że mogą zaistnieć dwa przypadki: (1) zabiegowi poddawany jest ratowany albo (2) zabieg dotyczy zarówno ratowanego, jak i udzielającego pomocy (np. dokonanie transfuzji). Jeśli chodzi o pierwszą sytuację, może ona usprawiedliwiać odstąpienie od niesienia pomocy przez osoby, które nie posiadają wiedzy medycznej i nie potrafią wykonać zabiegu (czyli nielekarzy). W literaturze wskazuje się zaś, iż na tę okoliczność nie mogą powoływać się lekarze, gdyż ze względu na wykonywany zawód i swoje kwalifikacje są predestynowani i zobowiązani do wykonywania zabiegów lekarskich. Inaczej jest jednak w drugim przypadku, czyli kiedy lekarz ratując, sam musiałby poddać się zabiegowi (np. oddając narząd do przeszczepienia lub krew do przetoczenia ratowanemu). Biorąc pod uwagę, że prawo polskie zasadniczo nie przewiduje przymusu poddawania się zabiegom leczniczym, a tym bardziej lekarskim, należy opowiedzieć się za tezą, iż w omawianej sytuacji lekarz nie musi udzielić pomocy.

  • Obowiązek udzielania pomocy przestaje ciążyć, jeśli możliwa jest niezwłoczna pomoc ze strony instytucji lub osoby do tego powołanej. W przypadku lekarzy będzie więc chodziło o sytuację, gdy do wykonania zabiegu konieczna będzie specjalistyczna wiedza, której lekarz nie posiada. Na przykład po wstępnej diagnostyce internistycznej konieczna jest konsultacja neurologiczna. W takim przypadku lekarz (niespecjalista) ma obowiązek podjąć do czasu przybycia specjalisty wszelkie działania leżące w jego możliwościach. Po przybyciu specjalisty może przekazać pacjenta w jego ręce.

Przedstawione rozwiązania dotyczą jednak lekarzy (i innych pracowników medycznych), którzy w konkretnej sytuacji nie występują w pozycji tzw. gwaranta, czyli osoby, na której ciąży szczególny prawny obowiązek podjęcia działań ukierunkowanych na zapobieżenie skutkowi, stanowiącemu znamię czynu zabronionego. W szczególności więc czynności, które mają uchylić zagrożenie dla życia lub zdrowia pacjenta. Podstawą wspomnianego obowiązku działania może być umowa, jaka łączy lekarza z pacjentem (w przypadku, gdy lekarz prowadzi praktykę zawodową) albo z podmiotem leczniczym (lekarz wykonujący swój zawód na podstawie stosunku pracy albo umowy cywilnoprawnej, tzw. kontraktu w szpitalu). Jeśli osoba udzielająca świadczeń zdrowotnych posiada pozycję gwaranta i nie udzieli pomocy, może ponieść odpowiedzialność karną za skutki takiego zaniechania np. za spowodowanie śmierci pacjenta albo uszczerbku na zdrowiu. Warto podkreślić, że czyn zabroniony stanowi także samo narażenie pacjenta, przy czym zagrożenie musi być bezpośrednie i dostatecznie poważne. W myśl bowiem art. 160 K.k., lekarz musiałby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Przepisy, które penalizują tzw. skutkowe przestępstwa przeciwko życiu lub zdrowiu (wcześniej wspomniane), które mogą być popełnione przez zaniechanie, nie przewidują żadnych wyjątków od niesienia pomocy. Lekarz może powstrzymać się od niej, nie narażając się na odpowiedzialność karną, jedynie w przypadkach, gdy nastąpi wyłączenie jego bezprawności albo winy np. w warunkach stanu wyższej konieczności (art. 26 K.k.) Będą to jednak sytuacje rzadko spotykane (warto bowiem zauważyć, że w myśl art. 26 § 4 K.k. lekarz nie może powołać się na stan wyższej konieczności uchylający winę, jeśli miał szczególny obowiązek chronić dane dobro prawne, np. zdrowie pacjenta, nawet z narażeniem się na niebezpieczeństwo osobiste).

Kilka przypadków odmowy udzielenia pomocy opisuje ustawa o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Zaniechanie udzielania świadczeń zdrowotnych nie może wówczas jednak powodować stanu zagrożenia, o którym mowa w art. 160 K.k. (w zw. z art. 30 UZL, który wymaga niesienia pomocy w każdym przypadku niecierpiącym zwłoki).

W szczególności znajduje zastosowanie art. 38 UZL. Zgodnie z jego ust. 1, lekarz może nie podjąć lub odstąpić od leczenia pacjenta, jeśli spełnione są następujące warunki:

  • Nie zachodzi przypadek określony w art. 30 UZL, tj. nie występuje konieczność udzielenia pomocy lekarskiej z powodu niebezpieczeństwa utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia, ewentualnie nie zachodzi inny przypadek niecierpiący zwłoki.

  • Lekarz ma obowiązek dostatecznie wcześnie uprzedzić pacjenta (lub jego przedstawiciela ustawowego), iż nie podejmuje się leczenia albo od niego odstępuje.

  • Konieczne jest wskazanie realnej możliwości uzyskania świadczenia zdrowotnego u innego lekarza lub w innym podmiocie leczniczym.

  • Przesłanka formalna – odnotowanie w dokumentacji medycznej pacjenta faktu odstąpienia od leczenia i uzasadnienie takiego postępowania (wymóg ten nie dotyczy niepodjęcia leczenia).

Unormowanie to odnosi się do wszystkich lekarzy. Jednak w przypadku lekarzy wykonujących swój zawód na podstawie stosunku pracy lub w ramach służby ustawodawca zastrzegł dodatkowe przesłanki, ujęte w art. 38, ust. 3 UZL. Są one następujące:

  • Lekarz wykonuje swój zawód na podstawie stosunku pracy lub w ramach służby (przepis ten nie dotyczy więc lekarzy udzielających świadczeń zdrowotnych na podstawie umowy cywilnoprawnej lub prowadzących indywidualną albo grupową praktykę lekarską – w ich przypadku wydaje się, że nie mogą odmówić udzielenia pomocy – por. art. 7 KEL).

  • Muszą zaistnieć ważne ku temu powody. W piśmiennictwie wskazuje się, iż mogą one wystąpić zarówno po stronie lekarza (np. zmęczenie, stan wyczerpania, choroba, przekonanie o braku kwalifikacji), jak i po stronie pacjenta (np. permanentne niestosowanie się do zaleceń lekarskich). Wydaje się, iż powodem takim może być również silny stosunek emocjonalny lekarza do pacjenta (np. gdy pacjentem, który ma być operowany przez lekarza jest jego małoletnie dziecko lub inny członek najbliższej rodziny).

  • Wymagana jest zgoda przełożonego. Ustawa nie określa, iż musi być to bezpośredni przełożony, choć w praktyce tak jest najczęściej. Wymóg ten uzasadnia funkcja kontrolna przełożonego, który ocenia powody odmowy leczenia. Biorąc pod uwagę uwarunkowania kadrowe, może również zdecydować, że mimo zaistnienia obiektywnie przyczyn uzasadniających odstąpienie od leczenia, lekarz powinien wykonać zabieg (np. lekarz jest zmęczony, ale nie ma innego lekarza, który mógłby wykonać zabieg).

Z rozwiązaniami tymi koresponduje art. 10 UPP, który uprawnia pacjenta lub jego przedstawiciela ustawowego (ew. opiekuna faktycznego w rozumieniu art. 3, ust. 1, pkt 1 UPP) do „dostatecznie wczesnej informacji o zamiarze odstąpienia przez lekarza od leczenia pacjenta i wskazania przez tego lekarza możliwości uzyskania świadczenia zdrowotnego u innego lekarza lub podmiotu udzielającego świadczeń zdrowotnych”.

Warto również zwrócić uwagę na art. 39 UZL, który przewiduje możliwość powstrzymania się przez lekarza od udzielenia świadczeń zdrowotnych, które są sprzeczne z jego sumieniem (tzw. klauzula sumienia).

Aby lekarz mógł skorzystać z tego uprawnienia, muszą zostać spełnione następujące warunki:

  • wykonanie określonego świadczenia musi być sprzeczne z sumieniem lekarza. Przyjmuje się, iż chodzi w tej sytuacji głównie o wykonywanie takich zabiegów, które mogą być niezgodne z wyznawanym przez lekarza systemem wartości moralnych lub religijnych (np. wykonanie zabiegu aborcyjnego, zapłodnienie in vitro, pobranie narządów do przeszczepienia od żywego dawcy itp.);

  • nie zachodzi przypadek, o którym mowa w art. 30 UZL. Jest to zatem przesłanka negatywna. Ustawodawca zdecydował, iż konieczność niesienia pomocy w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia ma priorytetowe znaczenie w stosunku do ochrony sumienia lekarza;

  • lekarz ma obowiązek wskazać realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w innym podmiocie leczniczym;

  • konieczne jest odnotowanie odmowy udzielenia świadczenia w dokumentacji medycznej pacjenta. Ponadto lekarz powinien uzasadnić swoje stanowisko.

W przypadku lekarzy wykonujących zawód na podstawie stosunku pracy lub w ramach służby ustawodawca wymaga dodatkowo, aby lekarz taki uprzednio powiadomił na piśmie swego przełożonego o zamiarze korzystania z klauzuli sumienia. (RKub) (luty 2014 aktualizacja)  

Piśmiennictwo

  1. Dukiet-Nagórska T.:, Niepodjęcie -– zaprzestanie terapii a prawo karne, Prawo i Medycyna, Nr 1, 2010
  2. Filar M.: Lekarskie prawo karne. Kraków, 2000
  3. Kędziora R.: Odpowiedzialność karna lekarza w związku z wykonywaniem czynności medycznych. Warszawa, 2009
  4. Zatyka E.: Lekarski obowiązek udzielenia pomocy. Warszawa, 2010
  5. Kubiak R.: Prawo medyczne. Wykłady specjalizacyjne. Warszawa, 2010
  6. Kubiak R.: Zgoda na zabieg medyczny. Kompendium dla lekarzy. Kraków, 2013
  7. Sroka T.: Odpowiedzialność karna za niewłaściwe leczenie. Problematyka obiektywnego przypisania skutku. Warszawa, 2013
  8. Szczucki K.: Klauzula sumienia – uwagi de lege lata i de lege ferenda, Studia Iuridica, Nr 50/2009
  9. Zielińska E.: Klauzula sumienia. Prawo i Medycyna, Nr 13, 2003
  10. Zielińska E. (red.): Ustawa o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Komentarz. Warszawa, 2008
  11. Zoll A.: Prawo lekarza do odmowy udzielenia świadczeń zdrowotnych i jego granice. Prawo i Medycyna, Nr 13, 2003

Napisz do nas

Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.

Placówki

Szukasz poradni, oddziału lub SOR w swoim województwie? Chętnie pomożemy. Skorzystaj z naszej wyszukiwarki placówek.

Doradca medyczny

Twój pacjent ma wątpliwości, kiedy powinien zgłosić się do lekarza? Potrzebuje adresu przychodni, szpitala, apteki? Poinformuj go o Doradcy Medycznym Medycyny Praktycznej