Ropny nalot na migdałkach podniebiennych nie przesądza o etiologii anginy. Choć „ropne” zmiany znacznie częściej występują w zakażeniach bakteryjnych – np. w przebiegu zakażenia paciorkowcowego (paciorkowce ß-hemolizujące grupy A, rzadko C i G), rzeżączki gardła (mało prawdopodobnego w tym wieku) czy błonicy (w erze powszechnych szczepień ochronnych niezwykle rzadkie przypadki) – nie mniej błoniaste „ropne” naloty stwierdza się także w przypadku mononukleozy zakaźnej, rzadziej zakażeń adenowirusowych czy wywołanych przez wirus opryszki zwykłej (HSV). Mogą wreszcie, choć rzadko, pojawiać się w przebiegu chorób niezakaźnych (np. agranulocytoza, reakcje polekowe czy układowe choroby tkanki łącznej).
Jedynie niewielki odsetek przypadków anginy ma charakter nawrotowy lub przewlekły. Warto zwrócić uwagę na trudności w różnicowaniu między wirusowym zapaleniem gardła u nosiciela paciorkowców ropotwórczych a rzeczywistym paciorkowcowym zapaleniem gardła (anginą), co jest dużym problemem u pacjentów z wieloma nawrotami. Jak wiemy, w sezonie występowania angin paciorkowcowych od 5 do 15% zdrowych dzieci może być bezobjawowymi nosicielami. Dodatni wynik posiewu z gardła, w czasie gdy dziecko czuje się dobrze i nie ma objawów zapalenia gardła, może wskazywać na taką właśnie sytuację. Przeciwko przyczynowej roli paciorkowców w opisanym przypadku przemawia również niezadawalająca reakcja na antybiotyki (zakładam, że był dobrany zgodnie z zaleceniami). Wszystkie paciorkowce są wrażliwe na penicyliny, leczenie zakażeń paciorkowcowych nie powinno zatem sprawiać trudności. W opisanym w pytaniu przypadku trzeba wziąć pod uwagę także inne czynniki etiologiczne zapalenia migdałków i gardła.
Proponuje zatem:
1) ocenić prawdopodobieństwo zakażenia paciorkowcowego w skali Centora i w razie potrzeby wykonać posiew wymazu z gardła w kierunku paciorkowców grupy A;
2) wykonać badania serologiczne w kierunku zakażenia wirusem Ebsteina i Barr (EBV): VCA IgM, IgG, EBNA IgG;
3) w przypadku ujemnych wyników powyższych badań zalecam konsultację laryngologiczną z pełnym badaniem nosa, części nosowej gardła i krtani.
Jeśli uważamy, że zakażenie paciorkowcem grupy A jest najbardziej prawdopodobną przyczyną kilku kolejnych nawrotów anginy, można rozważyć leczenie klindamycyną lub amoksycyliną z klawulanianem w celu objęcia zakresem działania antybiotyku również towarzyszącej flory bakteryjnej wytwarzającej penicylinazy lub inne ß-laktamazy (np. szczepy gronkowca złocistego). (2014)
Piśmiennictwo
Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek,
zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.
Szukasz poradni, oddziału lub SOR w swoim województwie? Chętnie pomożemy. Skorzystaj z naszej wyszukiwarki placówek.
Twój pacjent ma wątpliwości, kiedy powinien zgłosić się do lekarza? Potrzebuje adresu przychodni, szpitala, apteki? Poinformuj go o Doradcy Medycznym Medycyny Praktycznej