Prof. Anna Dobrzańska jest Konsultantem Krajowym w dziedzinie pediatrii i Przewodniczącą Zespołu Ekspertów ds. Programu Szczepień Ochronnych przy Ministrze Zdrowia. Kieruje Kliniką Neonatologii, Patologii i Intensywnej Terapii Noworodka w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Pani Profesor jest też członkiem Komitetu Rozwoju Człowieka Polskiej Akademii Nauk, Członkiem Rady Naukowej przy Ministrze Zdrowia i członkiem Centralnej Komisji ds. Tytułu i Stopni Naukowych. W swojej klinice – jako jedna z pierwszych w Polsce – umożliwiła matkom przebywanie z dziećmi bez ograniczeń.
Jeśli rodzice odmówią dziecku szczepienia, ograniczają mu konstytucyjne prawo do zdrowia i zwiększają ryzyko zachorowania na groźne choroby, mogące przecież uwarunkować całe późniejsze życie. Są sytuacje, kiedy lekarz bywa jedynym adwokatem dziecka.
Maciej Müller: Światowa Organizacja Zdrowia, organizator trwającego właśnie Tygodnia Szczepień, podaje, że w Europie nawet 700 tys. osób nie otrzymuje podstawowych szczepień. Jakie są tego przyczyny?
Prof. Anna Dobrzańska, konsultant krajowy w dziedzinie pediatrii: Bardzo złożone, ponieważ problem jest głębszy i nie dotyczy tylko szczepień. W ostatnich latach obserwujemy wiele niekorzystnych zjawisk dotyczących szeroko pojętej opieki nad zdrowiem dziecka: m.in. rośnie niechęć do wizyt profilaktycznych u lekarza. To poważny problem, wpływający na stan zdrowia populacji w długim okresie.
W anonimowych badaniach ankietowych Polacy zgodnie twierdzą, że akceptują szczepienia, że wiedzą o ich korzystnych działaniach i o tym, ze ich stosowanie jest bezpieczne. Mimo tych deklaracji do gabinetu szczepień już tak chętnie dzieci nie przyprowadzają. Podobnie większość rodziców twierdzi, że zna zasady zdrowego żywienia dziecka, a jednak postępuje zupełnie inaczej.