Pytanie nadesłane do Redakcji
Czy istnieją dowody na to, że mieszkanie w domu o zwiększonej wilgotności (np. w domu, który uległ podtopieniu w trakcie powodzi) zwiększa ryzyko rozwoju astmy u dziecka, nawet jeśli na ścianach nie ma widocznej pleśni? Czy zabiegi osuszania zawilgoconego budynku skutecznie zmniejszają takie ryzyko? Czy ryzyko rozwoju astmy jest większe także u dzieci, u których nie stwierdzono uczulenia na pleśnie?
Odpowiedź
Duża wilgotność otoczenia sprzyja rozwojowi grzybów pleśniowych – których kolonie nie zawsze są widoczne gołym okiem – oraz roztoczy (te szczególnie dobrze namnażają się w środowisku wilgotnym i równocześnie ciepłym). Przewlekła ekspozycja na pleśnie i roztocze u osób z predyspozycją atopową wiąże się z ryzykiem wystąpienia objawowego uczulenia, manifestującego się alergicznym nieżytem nosa, astmą lub atopowym zapaleniem skóry. Ponadto pleśnie mogą stanowić przyczynę chorób układu oddechowego, rozwijających się w mechanizmach innych niż atopowy, np. alergicznego zapalenia pęcherzyków płucnych.
W ostatnich latach ukazały się liczne prace potwierdzające podejrzewany od dawna związek ekspozycji na wilgoć i pleśnie ze zwiększonym ryzykiem chorób układu oddechowego. Badania prowadzone w kilku różnych krajach europejskich (Niemcy, Włochy, Dania, Wielka Brytania, Finlandia, Polska) wykazały, że mieszkanie w zawilgoconym lokalu wiązało się ze znamiennie zwiększoną częstością występowania świszczącego oddechu w pierwszych latach życia, rozwoju astmy w wieku wczesnoszkolnym, a także wystąpieniem astmy u wcześniej zdrowych osób dorosłych. Ryzyko było zależne od stopnia zawilgocenia/zagrzybienia mieszkań. Szczególnie narażone na wystąpienie astmy były osoby z atopią, uczulone na pleśnie lub na wiele różnych alergenów. W obszernej metaanalizie 43 badań stwierdzono jednak, że ekspozycja na wilgoć/pleśnie należała do stałych czynników ryzyka występowania świstów/objawów astmy również u osób bez predyspozycji atopowej. Według niektórych autorów związek taki występował także w przypadku ekspozycji na wilgoć/pleśnie w przeszłości.
Nie dysponujemy danymi naukowymi wysokiej jakości dotyczącymi wpływu procedur zapobiegawczych, gdyż większość danych ujętych w metaanalizie bazy Cochrane pochodziła z badań obserwacyjnych i obejmowała informacje podawane przez mieszkańców danych lokali/budynków, bez obiektywnego potwierdzenia skuteczności tych procedur. Ogółem można było jedynie stwierdzić, że interwencje polegające na oczyszczaniu i osuszaniu budynków wpływały na redukcję objawów astmy i częstość infekcji dróg oddechowych u dorosłych oraz na zmniejszenie częstości wizyt u lekarza z powodu „przeziębień” dzieci w wieku szkolnym. W jednym z badań, w ramach którego w domach dzieci chorych na astmę podjęto próby wyeliminowania źródeł wilgoci i pleśni, uzyskano zmniejszenie częstości ostrych objawów, zmuszających do pilnych interwencji lekarskich, aż o 90%. W Finlandii, gdzie stworzono systematyczny program redukcji czynników ryzyka chorobowości związanej z astmą, oceniono, że zmniejszenie o 50% ekspozycji na wilgoć i pleśnie wiąże się ze zmniejszeniem kosztów pośrednich i bezpośrednich leczenia astmy o 2%. Wydaje się, że to niewielka suma, lecz autorzy opracowania wyliczyli, że oznacza to zmniejszenie wydatków na leczenie astmy o 165 mln € w ciągu 25 lat (w Finlandii zamieszkuje w przybliżeniu 7-krotnie mniej ludności niż w Polsce; przy podobnych wskaźnikach zapadalności należy sądzić, że u nas oszczędności byłyby większe).
Reasumując, u dziecka mieszkającego w zawilgoconym lokalu istnieje zwiększone ryzyko zachorowania na astmę lub inne choroby układu oddechowego, a wyeliminowanie źródeł wilgoci lub pleśni – choć nie daje stuprocentowej ochrony przed zachorowaniem – przyczynia się do poprawy stanu zdrowia mieszkańców.
Piśmiennictwo
Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek,
zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.
Szukasz poradni, oddziału lub SOR w swoim województwie? Chętnie pomożemy. Skorzystaj z naszej wyszukiwarki placówek.
Twój pacjent ma wątpliwości, kiedy powinien zgłosić się do lekarza? Potrzebuje adresu przychodni, szpitala, apteki? Poinformuj go o Doradcy Medycznym Medycyny Praktycznej