Odpowiedź
dr hab. n. med. Wojciech Feleszko
Klinika Pneumonologii, Alergologii Wieku Dziecięcego i Pediatrii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego
Trzeba podkreślić, że zawsze leczymy pacjenta, a nie wyniki laboratoryjne. Jeżeli pacjent prezentuje objawy kliniczne ciężkiej reakcji polekowej, na przykład zespołu nadwrażliwości indukowanej lekami (DRESS), to bezwzględnie trzeba odstawić szkodliwy lek i unikać go w przyszłości. Jeżeli uznamy, że eozynofilia jest łagodnym działaniem niepożądanym niesteroidowych leków przeciwzapalnych (NLPZ) (przede wszystkim ibuprofenu), karbamazepiny, cyklosporyny czy antybiotyków β-laktamowych (penicyliny półsyntetyczne, cefalosporyny) lub chinolonów, to nie ma konieczności unikania tego leku w przyszłości, ponieważ reakcja ta nie ma charakteru nadwrażliwości związanej z wytworzeniem przeciwciał lub komórek odpornościowych zagrażających wystąpieniem nasilonych objawów w razie kolejnych cykli leczenia u tego pacjenta.
W takiej sytuacji warto sprawdzić, jaka jest liczba bezwzględna eozynofilów. W przypadku łagodnych reakcji polekowych obserwuje się łagodną eozynofilię rzędu 500–1500 komórek/µl. Natomiast w ciężkich reakcjach polekowych typu DRESS z systemową reakcją zapalna liczba eozynofilów może sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy komórek/µl (choć zazwyczaj osiąga wartość nieco >1500/µl).
Piśmiennictwo:
1. Nutman T.B.: Evaluation and differential diagnosis of marked, persistent eosinophilia. Immunol. Allergy Clin. North Am., 2007; 27 (3): 529–5492. Shiohara T., Mizukawa Y.: Drug-induced hypersensitivity syndrome (DiHS)/drug reaction with eosinophilia and systemic symptoms (DRESS): An update in 2019. Allergol. Intern., 2019; 68 (3): 301–308
3. Martínez-Cabriales S.A., Rodríguez-Bolanos F., Shear N.H.: Drug reaction with eosinophilia and systemic symptoms (DRESS): how far have we come? Am. J. Clin. Dermatol., 2019; 20 (2): 217–236