mp.pl to portal zarówno dla lekarzy, jak i pacjentów — prosimy wybrać:

Czy PiS dorżnie służbę zdrowia i siebie?

24.10.2016
Ryszard Kijak
OZZL

Nagłe porzucenie czy ograniczenie pracy przez kilkadziesiąt tysięcy emerytów pracujących w polskiej służbie zdrowia doprowadziłoby do katastrofy skutkującej totalnym paraliżem systemu. Niektórzy nawet uważają, że tak się właśnie powinno stać. System by runął, a na jego zgliszczach można by zbudować coś bardziej sensownego – pisze wiceprzewodniczący OZZL Ryszard Kijak.

Wiceprzewodniczący OZZL Ryszard Kijak. Fot. Marcin Onufryjuk / Agencja Gazeta

O tym się mówi
  • Zdrowie. Zmiany, ale jakie?
    Mimo że media piszą o karuzeli stanowisk w resorcie zdrowia i NFZ, jest kilka takich, na których zmian nie było, czego premier (oraz jego otoczenie) nie rozumie i – co więcej – tych zmian się domaga.
  • Ile szpitali potrzebujemy w Polsce?
    Żaden szpital nie zostanie zamknięty. Ale co to w zasadzie znaczy „szpital” i czy brak zagrożenia likwidacją oznacza brak zmian?
  • Pozorny sprzeciw
    Ministerstwo nauki tworzy grunt pod umożliwienie kontynuowania kształcenia przyszłych lekarzy w szkołach, które nie mają wymaganego zaplecza dydaktycznego – uważają przedstawiciele samorządu lekarskiego.