Już 52 "szpitale bez bólu"

01.04.2010
PTBB

29 marca grono "szpitali bez bólu" powiększyło się o 9 placówek i liczy już 52 lecznice. Podczas 5. spotkania Komisji Certyfikacyjnej programu pozytywnie weryfikację wdrożonych standardów przeszło 6 szpitali i 3 oddziały. Po raz pierwszy Komisja odrzuciła wniosek jednego ze szpitali - Szpitala Specjalistycznego im. Antoniego Falkiewicza we Wrocławiu, uznając, że nie spełnił on wymaganych kryteriów.

Certyfikat "Szpital bez bólu" uzyskały:
szpitale

  • Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Uniwersytecki Szpital Kliniczny nr 1 im. Norberta Barlickiego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi
  • Szpital Wojewódzki nr 2 w Rzeszowie
  • Szpital Powiatowy w Pyrzycach
  • Szpital Specjalistyczny w Jaśle
  • Uniwersytecki Szpital Ortopedyczno - Rehabilitacyjny Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Zakopanem
  • NZOZ Scanmed Uniwersum Scanmed Szpital Św. Rafała w Krakowie
    oddziały
  • Klinika Położnictwa i Ginekologii, Szpital Kliniczny Dzieciątka Jezus Centrum Leczenia Obrażeń w Warszawie
  • Klinika Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej, Szpital Kliniczny Dzieciątka Jezus Centrum Leczenia Obrażeń w Warszawie
  • Klinika Ortopedii i Traumatologii Narządu Ruchu, Szpital Kliniczny Dzieciątka Jezus Centrum Leczenia Obrażeń w Warszawie

    Pełna lista placówek, które mają certyfikat "Szpital bez bólu" znajduje się tutaj.

    - Stale powiększająca się liczba placówek, którym przyznajemy certyfikaty to potwierdzenie sukcesu projektu "Szpital bez bólu" - komentuje prof. Jan Dobrogowski, Prezes Polskiego Towarzystwa Badania Bólu. - W moim przekonaniu ten sukces podyktowany jest kilkoma czynnikami. Po pierwsze kryteria są bardzo proste i przejrzyste. Każdy, kto je czyta jest przekonany, że wymagane standardy faktycznie mogą pomóc i pozytywnie wpłynąć na jakość świadczonych przez szpitale usług. Dotyczy to zarówno personelu medycznego, organizatorów służby zdrowia, płatnika, czyli Narodowy Fundusz Zdrowia, jak i pacjentów. Chory wie, że ma prawo do ulgi w cierpieniu. Zdaje sobie sprawę z tego, że po zabiegu może odczuwać ból, ale jest równocześnie świadomy, że lekarz przed operacją porozmawia z nim na temat zabiegu, bólu z nim związanego i możliwych sposobów jego uśmierzania, a personel zrobi wszystko, co w jego mocy, by cierpienie pacjenta było jak najmniejsze. Wybierając szpital czy oddział, w którym ma być leczony, chory może kierować się tymi kryteriami. Również personel medyczny ma z uczestnictwa w projekcie korzyści, bo dzięki jasnym, zrozumiałym wytycznym może lepiej zorganizować swoją pracę - podkreśla prof. Dobrogowski.

    O przyznaniu certyfikatów "Szpital bez bólu" decydowała Komisja Certyfikacyjna, pod przewodnictwem prof. Dobrogowskiego, w składzie:

  • prof. Ewa Mayzner-Zawadzka (były Konsultant Krajowy ds. Anestezjologii i Intensywnej Terapii)
  • prof. Jerzy Wordliczek (Polskie Towarzystwo Badania Bólu)
  • prof. Leon Drobnik (Polskie Towarzystwo Anestezjologii i Intensywnej Terapii)
  • doc. Hanna Misiołek (Polskie Towarzystwo Anestezjologii i Intensywnej Terapii)
  • dr Jarosław Woroń (Zakład Farmakologii Klinicznej Katedry Farmakologii CM UJ Kraków, Uniwersytecki Ośrodek Monitorowania i Badania Niepożądanych Działań Leków)
  • Napisz do nas

    Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
    Pomóż redagować portal.
    Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.

    Patronat