Protest przeciw karom za kolejki

29.04.2014
Polska Federacja Szpitali

Administrowanie kolejkami powinno być prowadzone przez ich kreatora, czyli NFZ – uważa prezes Polskiej Federacji Szpitali Jarosław J. Fedorowski. Federacja protestuje przeciwko karaniu szpitali za kwestie związane z zarządzaniem listami oczekujących. 

Fot. Lucjusz Cykarski / Agencja Gazeta

„Szpitale są gotowe udzielać większej liczby świadczeń, jednakże to właśnie NFZ poprzez limitowanie ilości świadczeń jest faktycznie odpowiedzialny za tworzenie się kolejek.  Zarządzanie kolejkami powinno być zatem zadaniem urzędnikow NFZ, a nie szpitali.  Szpitale nie dysponują bowiem dodatkowymi środkami na ‘pomaganie’ płatnikowi” – czytamy w oświadczeniu Federacji.

„Nakładanie kar na szpitale w związku z wykrywaniem tzw. martwych dusz w kolejkach i innymi problemami administracyjnymi uważamy za nieuzasadnione przerzucanie odpowiedzialności na podmioty lecznicze. Szpitale są zmuszane do przeznaczania środków finansowych i zasobów ludzkich przeznaczonych na opiekę nad pacjentami w celu realizacji zadań, które według wszelkiej logiki powinny należeć do NFZ” – podkreśla PFSz.

O tym się mówi
  • MZ i NFZ chcą wspierać procesy konsolidacji szpitali
    Ma to być remedium na problemy szpitalnictwa i – obok odwracania piramidy świadczeń – kluczowy element zmian systemowych. Minister zdrowia zapowiedziała, że rozmowy z przedstawicielami samorządów, o których wspominała już w marcu, ruszą lada chwila.
  • Na rozmowy o systemie nie ma miejsca i czasu
    MZ nie potrafi załatwić tak błahej systemowo sprawy, jak uwolnienie od kary lekarzy ukaranych za tzw. nienależną refundację preparatu mlekozastępczego. Jak mamy uwierzyć, że możliwe będą jakiekolwiek decyzje systemowe? – pyta Łukasz Jankowski, prezes NRL.
  • Zdrowie. Zmiany, ale jakie?
    Mimo że media piszą o karuzeli stanowisk w resorcie zdrowia i NFZ, jest kilka takich, na których zmian nie było, czego premier (oraz jego otoczenie) nie rozumie i – co więcej – tych zmian się domaga.