– Wszyscy wiemy, kto w naszym środowisku nadużywa, to widać, a jednak się to kryje – mówi senator PiS Bolesław Piecha, ginekolog, b. wiceminister zdrowia. – Pilnie potrzebujemy systemowych rozwiązań – alarmują eksperci.
Podobnie jak w innych krajach, co 10. lekarz może być uzależniony – ocenia dr med. Bohdan Woronowicz, psychiatra i psychoterapeuta. 7 lat temu przy każdej izbie lekarskiej powołano pełnomocnika do spraw zdrowia lekarzy. „Newsweek” poprosił Naczelną Izbę Lekarską o informacje, ilu lekarzy skorzystało z ich pomocy. W ub. roku np. w Gdańsku 17 lekarzy, w Katowicach - 5.
Maria Dura jest pełnomocnikiem ds. zdrowia przy Lubelskiej Izbie Lekarskiej. Pytana, czy ma dużo pracy, odpowiada: "Niestety, niedużo". Do szpitali poszła informacja, że jest, czeka na zgłoszenia.
Pełnomocnicy często dowiadują się o problemach dopiero wtedy, gdy lekarz "wpadnie", bo jakiś pacjent nie wytrzyma, zawiadomi policję, sprawa trafi do mediów.
– Wszyscy wiemy, kto w naszym środowisku nadużywa, to widać, a jednak się to kryje – mówi Bolesław Piecha, ginekolog, były wiceminister zdrowia, obecnie senator PiS.