PR-owskie mamienie magią wielkich liczb, i to w sytuacji, gdy i tak rezydentur w sesji wiosennej przyznano więcej niż kiedykolwiek - wydaje się cokolwiek nie na miejscu.
PR-owskie mamienie magią wielkich liczb, i to w sytuacji, gdy i tak rezydentur w sesji wiosennej przyznano więcej niż kiedykolwiek - wydaje się cokolwiek nie na miejscu.