mp.pl to portal zarówno dla lekarzy, jak i pacjentów — prosimy wybrać:

Ministerstwo tego, co możliwe

07.11.2016
Łukasz Andrzejewski
specjalnie dla mp.pl

Gdy blisko rok temu Konstanty Radziwiłł rozpoczynał pracę w resorcie zdrowia, byłem umiarkowanym i ostrożnym, ale jednak optymistą. Jawił się jako weteran polityki zdrowotnej i wartościowy człowiek pogranicza – bo ani nie zawodowy polityk, którego ogląd rzeczywistości został zniekształcony przez lata spędzone przy Wiejskiej, ani nie wyłącznie lekarz-specjalista, pragmatyczny i bardzo konkretny, ale przy tym zupełnie nieprzyzwyczajony do brutalności i specyficznej logiki rządowej Realpolitik.

Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł i prof. Wojciech Maksymowicz zwiedzają Centrum Medycyny Eksperymentalnej w Olsztynie. Fot. Przemysław Skrzydło / Agencja Gazeta

O tym się mówi
  • Zdrowie. Zmiany, ale jakie?
    Mimo że media piszą o karuzeli stanowisk w resorcie zdrowia i NFZ, jest kilka takich, na których zmian nie było, czego premier (oraz jego otoczenie) nie rozumie i – co więcej – tych zmian się domaga.
  • Ile szpitali potrzebujemy w Polsce?
    Żaden szpital nie zostanie zamknięty. Ale co to w zasadzie znaczy „szpital” i czy brak zagrożenia likwidacją oznacza brak zmian?
  • Pozorny sprzeciw
    Ministerstwo nauki tworzy grunt pod umożliwienie kontynuowania kształcenia przyszłych lekarzy w szkołach, które nie mają wymaganego zaplecza dydaktycznego – uważają przedstawiciele samorządu lekarskiego.