Całościowe spojrzenie na miniony okres i na zmiany, jakie w tym czasie wprowadzano, ma swoje zalety. Nie mają takiego spojrzenia kolejne rządy i ministrowie, co powoduje, że „dolepiają” oni do systemu „łaty” niepasujące do całości lub odkrywają rzeczy dawno odkryte i (negatywnie) zweryfikowane.
Przewodniczący OZZL Krzysztof Bukiel. Fot. Włodzimierz Wasyluk