Bukiel: Dlaczego zmieniamy formę protestu

07.07.2012
Maciej Müller
Medycyna Praktyczna

Dotychczasowe formy protestu lekarzy nie były dobrze dobrane przede wszystkim ze względu na narażenie lekarzy na szykany - mówi Krzysztof Bukiel, przewodniczący OZZL.

Maciej Müller: Zaskoczyła Pana piątkowa decyzja Prezydium NRL o zawieszeniu protestu?

Krzysztof Bukiel: Nie zaskoczyła mnie i nie mam jej Izbie za złe. Sytuacja nie jest prosta. Myślę, że nie oznacza to konfliktu między NRL a Porozumieniem Organizacji Lekarskich - po prostu przyjmujemy inną strategię negocjacyjną. Tak czy inaczej wszyscy jesteśmy w sporze z rządem. Naczelna Rada uważała, że wyjście rządowi naprzeciw da lepsze efekty, naszym zdaniem przyniesie je demonstrowanie sporu.

O tym się mówi
  • MZ i NFZ chcą wspierać procesy konsolidacji szpitali
    Ma to być remedium na problemy szpitalnictwa i – obok odwracania piramidy świadczeń – kluczowy element zmian systemowych. Minister zdrowia zapowiedziała, że rozmowy z przedstawicielami samorządów, o których wspominała już w marcu, ruszą lada chwila.
  • Na rozmowy o systemie nie ma miejsca i czasu
    MZ nie potrafi załatwić tak błahej systemowo sprawy, jak uwolnienie od kary lekarzy ukaranych za tzw. nienależną refundację preparatu mlekozastępczego. Jak mamy uwierzyć, że możliwe będą jakiekolwiek decyzje systemowe? – pyta Łukasz Jankowski, prezes NRL.
  • Zdrowie. Zmiany, ale jakie?
    Mimo że media piszą o karuzeli stanowisk w resorcie zdrowia i NFZ, jest kilka takich, na których zmian nie było, czego premier (oraz jego otoczenie) nie rozumie i – co więcej – tych zmian się domaga.