Mimo bardzo pozytywnych trendów w dziedzinie przekształceń i prywatyzacji szpitali nadal brakuje w Polsce odpowiedniego klimatu do podjęcia decyzji o likwidacji obowiązkowej składki zdrowotnej (lub chociażby o wprowadzeniu alternatywnych ubezpieczeń zdrowotnych, tak jak np. w Holandii) - pisze na łamach "Uważam Rze" Jakub Wozinski.
"Nadziei na tak dalece idącą prywatyzację sektora usług zdrowotnych nie ma co wiązać z politykami szczebla centralnego - proces przekształceń szpitali w Polsce pokazuje, że motorem napędowym tego rodzaju zmian mogą się stać jedynie samorządowcy, którzy znajdują się znacznie bliżej odbiorcy usług niż decydenci z centrali" - przekonuje dziennikarz.