mp.pl to portal zarówno dla lekarzy, jak i pacjentów — prosimy wybrać:

Zajmijcie się kolejkami

02.01.2014
Opr. Krzysztof Bukiel na podstawie różnych dokumentów przyjętych przez OZZL
OZZL

Stwierdzenie premiera, że oczekuje od ministra zdrowia szybkiego zmniejszenia kolejek do leczenia spowodowała ożywienie polityków opozycji. Jednak zamiast pokazać, co konkretnie należałoby zrobić, aby kolejki te zlikwidować, skupili się na osobie ministra.

Protest związkowców pod ministerstwem zdrowia 9 wrzesnia 2013 r. Fot. Jacek Marczewski / Agencja Gazeta

Jest to działanie oczywiście jałowe, przynoszące korzyść co najwyżej ministrowi, którego premier nie odwoła przecież na żądanie opozycji. Lepiej zatem zająć się kolejkami. Można je zlikwidować, jeśli uzna się to za priorytet. Poniżej krótki, ale konkretny poradnik w tej sprawie.

Przyczyną kolejek jest nadwyżka popytu nad podażą (w odniesieniu do danego dobra). W warunkach rynkowych jest ona szybko likwidowana, a wraz z nią likwidowane są kolejki. Nadmierny popyt powoduje bowiem wzrost cen, wysokie ceny zmniejszają popyt i poprawiają rentowność danego przedsięwzięcia. To z kolei zwiększa podaż, co powoduje zmniejszenie cen i zwiększenie popytu – aż do ustalenia nowej, kolejnej równowagi.

O tym się mówi
  • Zdrowie. Zmiany, ale jakie?
    Mimo że media piszą o karuzeli stanowisk w resorcie zdrowia i NFZ, jest kilka takich, na których zmian nie było, czego premier (oraz jego otoczenie) nie rozumie i – co więcej – tych zmian się domaga.
  • Ile szpitali potrzebujemy w Polsce?
    Żaden szpital nie zostanie zamknięty. Ale co to w zasadzie znaczy „szpital” i czy brak zagrożenia likwidacją oznacza brak zmian?
  • Pozorny sprzeciw
    Ministerstwo nauki tworzy grunt pod umożliwienie kontynuowania kształcenia przyszłych lekarzy w szkołach, które nie mają wymaganego zaplecza dydaktycznego – uważają przedstawiciele samorządu lekarskiego.