medycyna praktyczna dla lekarzy
medycyna praktyczna dla lekarzy
Brytyjski minister zdrowia Matt Hancock ostrzegł w czwartek, że najbliższe tygodnie w walce z koronawirusem będą ciężkie, ale dodał, że na tym etapie rząd nie planuje zamykania szkół i uniwersytetów.
Na Węgrzech nie będzie materialnych przeszkód w walce z koronawirusem – zapewnił w czwartek premier Viktor Orban dzień po wykryciu dwóch pierwszych przypadków zachorowań w tym kraju.
Holenderski instytut zdrowia publicznego i środowiska (RIVM) poinformował w czwartek o już 82 przypadkach infekcji koronawirusem w tym kraju. W ciągu ostatniej doby liczba zakażeń w Holandii wzrosła o 44.
Ministerstwo zdrowia Francji poinformowało w czwartek o dwóch kolejnych w tym kraju zgonach z powodu COVID-19, co łącznie zwiększyło ich liczbę do sześciu.
W Hiszpanii zwiększa się liczba środków prewencyjnych przeciwko koronowirusowi. W czwartek służby sanitarne poinformowały o wzroście zakażeń do 235, najwięcej w regionie Madrytu, gdzie do tej pory odnotowano 89 przypadków. W Hiszpanii trzy osoby zmarły z powodu COVID-19.
Ministerstwo zdrowia Grecji potwierdziło w czwartek 21 nowych przypadków zainfekowania koronawirusem. Tym samym liczba osób zakażonychSARS-CoV-2 w tym kraju wzrosła do 31.
Narodowy instytut chorób zakaźnych Republiki Południowej Afryki poinformował w czwartek, że testy potwierdziły pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem w tym kraju.
Blisko 300 mln uczniów na świecie nie chodzi do szkoły z powodu COVID-19; szkoły zamknięto w 22 krajach, w tym w 13 na dłużej - pisze w czwartek AFP. We Włoszech wszystkie szkoły i uniwersytety będą zamknięte od czwartku do 15 marca.
Ministerstwo zdrowia Hiszpanii potwierdziło w czwartek trzeci w tym kraju przypadek śmierci osoby zakażonej koronawirusem. Zmarłą jest 99-letnia mieszkanka Madrytu.
349 przypadków zakażenia koronawirusem wykryto w Niemczech do godz. 8 w czwartek - poinformował Instytut im. Roberta Kocha (RKI) w Berlinie. Nie odnotowano przypadków śmiertelnych. W środę rano liczba zainfekowanych wynosiła 240.
Wielka Brytania przechodzi z fazy powstrzymywania koronawirusa do fazy opóźniania wybuchu jego epidemii w kraju - powiedział w czwartek naczelny lekarz Anglii Chris Whitty.
Grupa matematyków z Uniwersytetu w Segedynie na południu Węgier jeszcze przed rozwinięciem się europejskich ognisk epidemii COVID-19 określiła, które kraje są najbardziej narażone – podał w czwartek portal Index.
Koronawirus jest już we wszystkich 20 regionach Włoch. W czwartek poinformowano o potwierdzeniu dwóch pierwszych przypadków w Dolinie Aosty na północy.
Według stanu na 5 marca, godz. 8.00, potwierdzono laboratoryjnie 95 342 przypadki COVID-19 (zakażenia SARS-CoV-2) – informuje Europejskie Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (ECDC). Choroba doprowadziła do 3282 zgonów. W Europie zanotowano dotychczas 4197 przypadków COVID-19.
W Szwajcarii stwierdzono pierwszy przypadek śmiertelny w związku z koronawirusem - poinformowała w czwartek policja w tym kraju. Zmarłą jest 74-letnia kobieta z zachodniej Szwajcarii.
Dwa pierwsze przypadki COVID-19 potwierdzono w Bośni i Hercegowinie - poinformował w czwartek Alen Szeranić, minister zdrowia Republiki Serbskiej, autonomicznej części BiH. Zakażone osoby to mężczyzna, który ostatnio był we Włoszech, oraz jego dziecko.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy ogłosił, że przeznaczy 50 mld USD na pomoc dla krajów dotkniętych koronawirusem. Organizacja ostrzegła, że epidemia już zepchnęła tegoroczny globalny wzrost gospodarczy poniżej poziomów z ubiegłego roku.
Władze Kalifornii ogłosiły w środę czasu miejscowego stan wyjątkowy po śmierci jednego z pacjentów zakażonych koronawirusem. To jedenasty przypadek śmiertelny w USA i pierwszy w kraju poza stanem Waszyngton.
Toast wzniesiony po obu stronach kordonu, koncert kobziarzy dla kolegi, który nie może opuścić swego miasteczka, rozmowy pod bacznym okiem patrolu wojska - tak wygląda życie 50 tys. mieszkańców czerwonych stref we Włoszech uznanych za ogniska koronawirusa.
Światowa Organizacja Zdrowia ogłosi najwyższy stopień zagrożenia, jeśli zakażenia między osobami, które nie były w Chinach, staną się powszechne – pisze w czwartek "Rzeczpospolita”.
