19 lutego, po wielogodzinnych obradach zespołu, powołanego przez ministra zdrowia w celu uproszczenia prawa związanego z prowadzeniem działalności leczniczej, przedstawiono wiele pozycji do zmiany lub skasowania.
Docelowym rozwiązaniem organizacyjnym jest tworzenie wspólnych list pacjentów przez lekarza, pielęgniarkę i położną POZ – uznał na ostatnim posiedzeniu zespół powołany przez ministra zdrowia do opracowania projektu założeń ustawy o POZ.
Dyrektor ZOZ w Brodnicy postanowił płacić pracownikom i współpracownikom specjalną premię za pozyskanie pacjentów do tutejszej poradni POZ. – Mieliśmy już do czynienia z różnymi kontrowersyjnymi metodami „zdobywania” deklaracji pacjentów do POZ, które budziły wątpliwości co najmniej etycznej natury – mówi Joanna Zabielska-Cieciuch z Porozumienia Zielonogórskiego. – Ten przypadek jest wyjątkowy, bo dyrektor działa jawnie i formalnie.
Ministerstwo zdrowia wprowadzi darmowy dostęp do podstawowej opieki zdrowotnej dla nieubezpieczonych poprzez odrębną nowelizację ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej – dowiedział się „Dziennik Gazeta Prawna”.
Prawo do leków refundowanych, a w tym wypadku bezpłatnych, jest uprawnieniem pacjenta. Zawężenie katalogu osób, które mogą wystawić receptę na bezpłatne leki jest ograniczaniem tego uprawnienia – podkreśla Wojciech Pacholicki, wiceprezes FPZ.
Redaktorzy portalu Medycyny Praktycznej mp.pl spotkali się z przedstawicielami ministerialnego zespołu ds. absurdów w ochronie zdrowia. Zespół skorzysta z pomocy MP przy identyfikowaniu przepisów utrudniających codzienną pracę lekarzy.
Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził zarzut Rzecznika Praw Pacjenta, że nyska przychodnia uczestnicząca w zeszłorocznym proteście Porozumienia Zielonogórskiego naruszyła prawa pacjentów. W związku z tym protestem RPP wszczął w sumie 61 postępowań.
– Wkładaliśmy bardzo duży wysiłek w przygotowanie dokumentów, z których NFZ korzystał w niewielkim stopniu – mówi Jacek Krajewski, przewodniczący Porozumienia Zielonogórskiego. Od 1 kwietnia lekarze POZ będą mniej obciążeni sprawozdawczością.
Prawie 160 tys. kart DiLO wypisano w poradniach specjalistycznych i w szpitalach, a 75 tys. kart wydali lekarze rodzinni. Gdyby pakiet onkologiczny działał jak należy, kart wydanych przez lekarzy rodzinnych powinno być o wiele więcej.
Ministerstwo zdrowia chce znieść kary dla tych lekarzy, którzy często niesłusznie podejrzewali chorobę nowotworową - podaje "Dziennik Gazeta Prawna".
Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek,
zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.